Pierwszy raid w The Division 2 pojawi się 16 maja
Ubisoft w ostatnich dniach wprowadzał pewne pomniejsze zmiany w The Division 2, decydując się między innymi nie zwiększać w ramach aktualizacji klasy wyposażenia powyżej 500. Wszystko to przygotowania do pierwszego raidu w grze, startującego jeszcze w tym tygodniu, 16 maja.
Raidy to atrakcje dobrze znane z innych produkcji sieciowych, choć kojarzone zapewne lepiej z RPG w światach fantasy, jak World of Warcraft. Czasy się zmieniają i dzisiaj nawet strzelanki w perspektywie trzeciej osoby - jak The Division 2 - dostają tego typu misje, określane tutaj jako "najazdy".
Operacja Czarna Godzina to najazd dla 8 graczy, podczas gdy standardowe misje drużynowe w tym tytule przeznaczone są dla maksymalnie czterech uczestników. W trakcie najazdu będzie można zdobyć wyjątkowe łupy, w tym nowe zestawy wyposażenia oraz egzotyczną broń.
Nadal nie zdobędziemy jednak sprzętu o klasie przekraczającej 500 punktów. Dlaczego? Ponieważ "przedmioty w klasie wyposażenia 500 stałyby się z miejsca przestarzałe, a wszystkie wysiłki włożone przez graczy poszłyby na marne, akurat w chwili rozpoczęcia Najazdu" - wyjaśnia Ubisoft.
Jest za to więcej możliwość na zdobycie sprzętu klasy 500, ponieważ Ubisoft zwiększa między innymi nagrody za codzienne misje priorytetowe na trudnym i wymagającym poziomie, a także za bossów w misjach na heroicznym poziomie, w twierdzach oraz w trakcie polowań.
Lepsze wyposażenie znajdziemy także w pojemnikach z łupami w punktach kontrolnych na czwartym poziomie alertu, o ile oczywiście nasza średnia klasa wyposażenia jest właśnie na takim poziomie. Skażone łupy w Strefie Mroku także nie będą jakościowo niższe od przeciętnej klasy wyposażenia.