Pierwsze spojrzenie na Crash Team Racing Nitro-Fueled

​Legendarne Crash Team Racing z 1999 roku powróci w czerwcu w glorii chwały i zwycięstwa, mamy nadzieję. Odpowiedzialne za remake studio Beenox opublikowało nowy materiał z rozgrywki w tej szalonej produkcji wyścigowej, zatytułowanej kreatywnie Crash Team Racing Nitro-Fueled.

Jest więc spojrzenie na klasyczne postacie oraz trasy przejazdowe, a także mnóstwo ślizgania się. fani gry wyprodukowanej w oryginale przez Naughty Dog zapewne dobrze pamiętają, że najszybszym sposobem na pokonywanie zakrętów w CTR było właśnie driftowanie, czyli ślizganie się po torze.

Wydaje się więc, że twórcy nie oddalają się zbytnio od pierwotnej wizji, co fani zapewne docenią. Nie może oczywiście zabraknąć współczesnej oprawy graficznej. Podobne podejście zastosowano w przypadku odświeżania Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, gdzie sprawdziło się całkiem dobrze.

Reklama

Oryginale Crash Team Racing debiutowało w 1999 roku, jako czwarta odsłona serii Crash Bandicoot. W odróżnieniu od trzech platformówek otrzymaliśmy jednak produkcję gruntownie zmieniającą gatunek, a więc wyścigi dobrze znanych postaci za kierownicami kartów. Prawie jak Mario Kart.

Produkcja została ciepły przyjęta, zbierając średnią ocen w okolicach 90 procent. Od razu dostrzeżono wyraźne inspiracje Mario Kart, co jednak nie przeszkadzało fanom - w końcu otrzymywali świetną produkcję, i to na PlayStation. Chwalono grafikę i sterowanie, choć sfera audio nieco odstawała jakością.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Crash Team Racing Nitro-Fueled
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama