Pierwsze Diablo dostępne na GOG

Diablo /materiały prasowe

​Po latach spędzonych w piekle, pierwsza odsłona słynnej serii Diablo jest ponownie dostępna w dystrybucji cyfrowej. Co interesujące, legendarną produkcję Blizzarda nabędziemy nie za pośrednictwem sklepu Battle.net, lecz w ramach polskiej platformy GOG, należącej do CD Projektu.

Produkcja jest obecnie wyceniona na 34,99 zł. Otrzymujemy wszystkie treści znane z oryginału, a także specjalny tryb, w którym zadbano o odświeżenie wielu elementów, które zdążyły nieco przeterminować się od czasu debiutu tytułu w zamierzchłej przeszłości końca 1996 roku.

Gra obsługuje rozdzielczość w jakości HD i zawiera poprawki przygotowane przez zespół GOG, które zapewniają jej zgodność ze współczesnymi systemami operacyjnymi na PC, z Windows 10 włącznie. Można grać samemu lub ze znajomymi w tej samej sieci albo bezpośrednio poprzez IP.

Reklama

Diablo dostępne jest tylko po angielsku. Po zakupie otrzymujemy dostęp do dwóch wersji: produkcja rozprowadzana jest jednocześnie w oryginalnej, niezmienionej wersji, kompatybilnej z usługami sieciowymi Blizzard Battle.net oraz w ulepszonej wersji, przygotowanej przez deweloperów z GOG.

Oryginalna wersja gry na Battle.net jest całkowicie niezmieniona i pozwala graczom łączyć się z innymi graczami za pośrednictwem usługi sieciowej Blizzard Battle.net. Najpierw trzeba jednak odpowiednio skonfigurować router i porty firewalla.

Ulepszona wersja GOG zawiera kilka usprawnień rozgrywki, w tym drobne poprawki dźwięku, obsługę dostosowania rozdzielczości i tempa odświeżania oraz poprawki zapewniające zgodność ze współczesnymi systemami. Ta wersja nie może łączyć się z Battle.net i pozwala na rozgrywkę wieloosobową wyłącznie poprzez LAN oraz połączenie P2P.

Obecnie twórcy z polskiego sklepu nie mają planów na odświeżenie rozszerzenia Diablo: Hellfire czy też Diablo II oraz Diablo II: Lord of Destruction, lecz w przyszłości możemy doczekać się za strategii toWarcraft: Orcs and Humans oraz Warcraft II.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama