Pięć najpopularniejszych gier w Chinach

Rynek gier wideo w Chinach rządzi się własnymi prawami. Jeśli produkcja nie jest darmowa i sieciowa, to zapewne nie ma większej racji bytu wśród imponującej liczby ponad 300 milionów perspektywicznych graczy w tym kraju. Co jednak jest tam najpopularniejsze na komputerach?

Na przygotowanie zestawienia zdecydował się serwis PC Gamer. Cenzura i izolacja Chin wykształciły inny ekosystem, niż ten znany z kultury zachodniej. Jak można się domyślać, bazujący najczęściej na klonach: Yokou to YouTube, WeChat to Facebook, a Huya to Twitch. Widać to także w grach.

Jedną z najpopularniejszych produkcji pozostaje więc wydane już w 2001 roku Fantasy Westward Journey, które jeszcze w 2015 roku miało 310 milionów graczy, czyli ośmiokrotność populacji Polski. To - oczywiście - darmowa gra MMO z kolorową grafiką i niekończącym się grindem.

Reklama

Jeszcze większą populację graczy ma sieciowa strzelanka Crossfire. 660 milionów osób w 2018 roku to już siedemnastokrotność populacji Polski. Produkcja będzie jednak bardzo dobrze znana i w naszym kraju, ponieważ mamy do czynienia z klonem Counter-Strike, i to nie CS:GO, ale wersji 1.6.

Idąc dalej, mamy The Legend of Sword and Fairy. Ta produkcja ukazała się już w 1995 roku i przeczy nieco standardowi, ponieważ nie jest ani sieciowa, ani darmowa. To klasyczne RPG w stylu Final Fantasy, które rozpoczęło równie popularną serię, liczącą ponad 20 kontynuacji.

Bardzo popularne jest także Zhengtu Online, które czerpie garściami z najgorszych zachodnich praktyk, wprowadzając skrzynie z losową zawartością i wszechobecne transakcje cyfrowe. Jak widać, graczom zbytnio to nie przeszkadza, ponieważ jeszcze w 2008 roku było ich 10 milionów.

Zestawienie zamyka kolejny klon, czyli Happy Farm. Ta produkcja przypomina dawne hity studia Zynga, w które graliśmy kiedyś na Facebooku. Jak można się domyślać, taka kopia Farmville jest szalenie popularna, z 23 milionami graczy. Dziennie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama