Panic Button od Opera GX: Chroń swój ekran przed ciekawskimi!

Czy kiedykolwiek zostaliście przyłapani na graniu w gry, kiedy powinniście pracować? Czy odwiedzacie strony, którymi nie chcecie się chwalić i wolicie ten fakt zachować tylko dla siebie?

Z badania przeprowadzonego przez Operę GX, wynika, że 36 proc. internautów przyznaje się do oglądania nieodpowiednich treści w trakcie godzin pracy. Może to być bardzo ryzykowne zajęcie, zwłaszcza gdy w najbliższym otoczeniu nie brakuje ciekawskich spojrzeń. Dzięki Panic Button od Opery GX, przeglądarki dla graczy, możecie nie tylko nie dać się złapać, ale także wykazać się internetową nieskazitelnością. 

Panic Button to nowa funkcja, która stanowi skuteczną ochronę przed ciekawskimi spojrzeniami i nieoczekiwanymi wpadkami. Następnym razem, gdy szef nagle wparuje do twojego pokoju, podczas transmisji turnieju League of Legends, możesz skorzystać z klawisza F12. Spowoduje to szybkie wyciszenie i wstrzymanie odtwarzania ze wszystkich zakładek w przeglądarce, a następnie otwarcie nowego okna z całkowicie uniwersalną i - co ważne - bezpieczną zawartością. Aby powrócić do zabezpieczonych i skutecznie ukrytych sekretów wystarczy ponownie wcisnąć F12. Aby korzystać z przycisku, wszyscy użytkownicy GX muszą najpierw aktywować opcję "Early Bird" w ustawieniach przeglądarki.

Reklama

Panic Button zawiera listę predefiniowanych stron internetowych, które możesz wybrać jako zawartość swoich bezpiecznych zakładek. Na liście znajdują takie serwisy jak YouTube, Twitch czy Wikipedia. Nic nie stoi na przeszkodzie stworzenia swojego całkowicie własnego bezpiecznego zestawu, do którego można dodać stronę klubu miłośników traktorów, witrynę naszej szkoły lub uczelni, informacje na temat podatków w 2024 roku czy notowania giełdowe.

Opera GX nie służy jednak tylko do dyskretnego przeglądania i szybkiego przeglądania sieci. Jest jedyną przeznaczoną dla graczy oraz oferującą niezliczone opcje personalizacji, jak motywy kolorystyczne, efekty dźwiękowe, muzykę w tle, a także ograniczniki procesora, pamięci RAM i przepustowości sieci. Wszystko zostało tak zaprojektowane, aby użytkownicy mogli cieszyć się wielozadaniowością pozbawioną irytujących opóźnień, koncentrując się na rozgrywce online. 

Według badania przeprowadzonego w grudniu 2023 roku przez Operę GX, 36 proc. respondentów przyznaje się do przeglądania w szkole, na uczelni lub w pracy treści dla tych miejsc nieodpowiednich. Mowa tutaj najczęściej o:

  • mediach społecznościowych (61 proc.),
  • stronach z materiałami tylko dla dorosłych (58 proc.),
  • grach (51 proc.),
  • serwisach zakupowych (51 proc.),
  • portalach randkowych (36 proc.).

Jedna trzecia (30%) badanych oglądająca tego typu treści zadeklarowała, iż została przynajmniej raz przyłapana przez szefa czy nauczyciela na gorącym uczynku. 63 proc. ankietowanych internautów otrzymało ostrzeżenie w tej sprawie, natomiast 22 proc. zdradziło, iż groziło im za to zawieszenie lub nawet zwolnienie z pracy. 

Prawie połowa pytanych (45 proc.) przyznała się, iż została przyłapana na gorącym uczynku w domu przez rodzica, członka rodziny czy też nawet partnerkę/partnera. Zdaniem badanych najbardziej ryzykownymi czynnościami online w domowym zaciszu są:

  • granie w gry (26 proc.),
  • oglądanie treści dla dorosłych (14 proc.),
  • oglądanie profili byłych partnerek/partnerów czy atrakcyjnych przyjaciół (14. proc.),
  • korzystanie z serwisów randkowych (13 proc.),
  • oglądanie/słuchanie mniej popularnych zespołów i artystów (12 proc.),
  • szukanie wrażliwych informacji medycznych (10 proc.).

Podczas gdy większość (78 proc.) spotkała się jedynie z zawstydzeniem, jedna czwarta respondentów poniosła poważniejsze konsekwencje. W ponad połowie przypadków (55 proc.) doszło do kłótni, co ciekawe w jednej trzeciej (32 proc.) udało się rozładować napiętą sytuację w drodze rozmowy. Dla 13 proc. respondentów przyłapanie na gorącym uczynku skutkowało rozstaniem lub rozwodem.

INTERIA/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama