Palworld dokonało niebywałej rzeczy. Ta sztuka udała się tylko jednej innej grze
Palworld w oszałamiającym stylu wdarł się na sam szczyt najpopularniejszych gier na rynku. Dzieło od studia Pocketfair tak wpasowało się w gusta odbiorców, że pobiło kolejny niezwykły rekord na platformie Steam.
Palworld jest przykładem takiego gamingowego tytułu, o którym bardzo trudno napisać cokolwiek, by informacje te nie zdezaktualizowały się ekspresowo. Tak było w przypadku omawiania rekordów sprzedażowych tego dzieła. Twórcy pochwalili się szybkim przebiciem milionowej sprzedaży. Aktualnie Palworld rozszedł się w liczbie ponad 7 milionów egzemplarzy w zaledwie 5 dni.
Z czego wynika ten fenomen? Prawdopodobnie Palworld idealnie wbił się w pewną niszę. Jest to bowiem survivalowa produkcja mocno inspirowana Pokemonami. Przemierzamy bajkowy pod względem wizualnym świat. Po drodze łapiemy urocze stworki, które będziemy je następnie wykorzystywać w: pracy produkcyjnej, na roli, w walce czy w innym szerokim spektrum możliwości.
Wystarczyło tyle i aż tyle, by stworzyć bestsellerową grę, która właśnie na stałe już zapisze się na kartach Steama. Palworld jest nie tylko najpopularniejszą, najchętniej ogrywaną grą na platformie gamingowej stworzonej przez Valve. Dzieło to przeszło właśnie do historii.
W środowe popołudnie w Palworld grało łącznie ponad 2 miliony osób na Steamie. Jest tylko jedna inna produkcja, której udało się przeforsować tę magiczną granicę grywalności. Mowa o fenomenie battle royale sprzed kilku lat, czyli PUBG: Battlegrounds. Aktualnie Palworld znajduje się więc na drugim miejscu najpopularniejszych gier w historii serwisu... a coś podpowiada nam, że deweloperzy z Pocketfair nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.