Oświetlenie ważniejsze od rozdzielczości dla szefa Quantic Dream

​Dyrektor generalny francuskiego studia Quantic Dream, reżyser Detroit: Become Human, Beyond: Dwie Dusze i innych produkcji firmy, przyznał podczas niedawnego wywiadu, że w jego opinii w pogodni za realizmem w oprawie graficznej od rozdzielczości ważniejsze jest oświetlenie.

Deweloper pojawił się na imprezie Comic-Con 2019 w San Diego i choć nie ujawnił, czym obecnie zajmuje się jego zespół, to Quantic Dream od samego początku stawia właśnie na produkcje, w których ważna jest nie tylko fabuła i podejmowane wybory moralne, ale właśnie realistyczna oprawa.

Czym jest ray tracing? To bardzo wymagające pod względem obliczeniowym kalkulowanie realistycznego rozchodzenia się światła w przygotowanym świecie, na podstawie dokładnego analizowania, gdzie i jak odbiją się poszczególne promienie światła.

Reklama

Dotychczas pełnoprawny ray tracing zarezerwowany był dla branży filmowej czy reklamowej, gdzie efekt końcowy renderowało się raz, więc czas potrzebny na wygenerowanie kolejnej klatki nie miał większego znaczenia. Twórcy takich produkcji mogli więc postawić na głęboki i zaawansowany ray tracing, co przekłada się na świetne efekty wizualne.

Gry wideo są oczywiście renderowane w czasie rzeczywistym i muszą reagować na poczynania gracza, a dostępny na rynku sprzęt nie radził sobie z liczeniem odbić wszystkich promieni światła w locie. Deweloperzy stosowali więc - i nadal stosują - przeróżne sztuczki i tricki, by symulować efekt.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy