Osoby leworęczne lepiej orientują się w przestrzeni? To mit

Badanie, które potwierdziło tezę, że leworęczność jest powiązana z bardziej rozwiniętą zdolnością nawigacji wprowadziło zamieszanie. Z czasem okazało się, że zostało przeprowadzone na zbyt małej grupie. Stąd pomysł, aby badanie przeprowadzić raz jeszcze. Tym razem na ponad 400 tysiącach osób z 41 krajów. I udowodniono, że nie ma związku między tym, którą dłoń mamy sprawniejszą, a tym, jak odnajdujemy się w przestrzeni.

Wokół koncepcji lateralizacji mózgu, czyli tego, że określone funkcje są zlokalizowane głównie w jednej jego półkuli, narosło wiele mitów. Część z nich dotyczy związku prawo- i leworęczności z rozwojem funkcji poznawczych. Na przykład że osoby leworęczne mają lepszą orientację przestrzenną i zdolność nawigacji. Faktycznie, były badania, które sugerowały taki związek, ale ich niewielki zakres pozostawiał wiele wątpliwości. Autorzy nowego badania opublikowanego w magazynie "Proceedings of the Royal Society B: Biological Sciences" postanowili zmierzyć się z tym tematem na niespotykaną do tej pory skalę. Wykorzystali grę wideo, aby przebadać ponad 4 miliony osób.

Reklama

Do zebrania odpowiednio dużego zbioru danych naukowcy wykorzystali specjalnie w tym celu stworzoną mobilną grę wideo o nazwie "Sea Hero Quest". Uczestnicy po prostu pobierali ją i grali. Motywacją była możliwość wkładu w rozwój nauki oraz, oczywiście, zabawa, ponieważ uczestnictwo w badaniu nie wiązało się z żadną gratyfikacją finansową.

Badacze zadbali natomiast o szeroko zakrojoną kampanię reklamową projektu oraz podjęli współpracę z partnerami takimi jak międzynarodowa agencja reklamowa Saatchi and Saatchi, operator komórkowy Deutsche Telekom i fundacja Alzheimer’s Research UK. Komunikaty prasowe oraz relacje w mediach tradycyjnych i społecznościowych sprawiły, że w krótkim czasie "Sea Hero Quest" stała się najczęściej pobieraną aplikacją w Apple App Store. W ten sposób naukowcom udało się zrekrutować ponad 4 miliony uczestników z całego świata.

Z tej ogromnej puli starannie wybrano podzbiór uczestników do właściwego badania. Wykluczono tych, którzy nie podali wszystkich wymaganych danych demograficznych, oraz uczestników w wieku powyżej 70 lat. Dodatkowo badacze ograniczyli analizowaną próbę do krajów z co najmniej tysiącem graczy. Na koniec wykluczono uczestników, którzy nie przeszli pierwszych 11 poziomów gry. W efekcie uzyskano próbę liczącą 422 772 uczestników z 41 krajów.

Aby ocenić zdolności nawigacji przestrzennej, badacze skupili się na konkretnych poziomach gry, gdzie uczestnicy musieli poruszać się wirtualną łodzią, aby dotrzeć do wyznaczonych na mapie celów. Analizując ich trajektorie i uzyskane wyniki, dla każdej osoby obliczono wskaźnik wydajności w znajdowaniu drogi, który posłużył jako miara jej zdolności nawigacji przestrzennej.

Wbrew przekonaniu, że osoby leworęczne mogą mieć przewagę w nawigacji przestrzennej, wyniki badania nie wykazały znaczącej różnicy. Zdaniem Pablo Fernandeza-Velasco płyną z niego dwa główne wnioski:

Poza tym badanie ujawniło różnice w występowaniu leworęczności w poszczególnych krajach. Na przykład największy odsetek osób leworęcznych był w Holandii, a najniższy w Chinach. Co ciekawe, wpływ zręczności na orientację przestrzenną nie różnił się znacząco w poszczególnych krajach, co sugeruje, że jest to zjawisko spójne w skali globalnej. Co więcej, nie wydaje się, aby trudność zadania wpływała na związek między zręcznością a orientacją przestrzenną.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy