OnLive się zwija, patenty trafią do Sony

Już niedługo OnLive przejdzie do historii, a swoje patenty technologiczne odda w ręce Sony.

Znaczy to tyle, że streaming gier jednak nie chwycił, a posiadająca Gaikai japońska firma będzie miała kolejną okazję, by przekonanać użytkowników, że to jednak ma w ogóle sens.

OnLive kończy działalność 30 kwietnia - z usługi można korzystać za darmo. Jeżeli zapłaciliście za nią niedawno, to dostaniecie zwrot pieniędzy.

Większość technologii, dzięki której OnLive działało, trafi do Sony, które mając Gaikai pracuje nad swoim PlayStation Now.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: OnLive
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy