Oddająca realia I wojny światowej gra Tannenberg już dostępna

​Studio Blackmill Games oraz M2H poinformowały, że w serwisie Steam pojawiła się gra Tannenberg - strzelanka osadzonej w realiach I wojny światowej. Druga odsłona serii ma zaskoczyć społeczność nową zawartością i historycznym wydarzeniem już wczesną wiosną.

Najnowszy trailer prezentuje Bułgarię dołączającą do walki i przynoszącą ze sobą nowy ekwipunek. W skład nowego arsenału wejdą między innymi karabin Berdan II - zaprojektowana przez Rosjan broń, którą Bułgarzy wykorzystali przeciw nim w I wojnie światowej. Jednak nie cały nowy arsenał wprowadzony w aktualizacji dostanie się tylko w bułgarskie ręce - oddziały rosyjskie i niemieckie będą mogły używać nowych chemicznych i dymnych granatów, podczas gdy Rumuni dostaną dostęp do zaprojektowanego przez Brytyjczyków karabinu Martini-Henry. Mimo tego, że pierwszy raz użyto go w 1871 roku to jednak nadawał się do użytku gdy kończyły się inne zapasy broni.

Reklama

Nowa mapa Dobricz umieści graczy w walkach z widokiem na rzekę Dunaj podczas gdy będą starali się przejąć kontrolę nad położonymi na szczytach gór fortyfikacjami, jednocześnie powstrzymując ataki z dolin położonych nieopodal. Wliczając ją do innych map już dostępnych w grze oznacza to, że teraz gracze będą mogli walczyć na polach bitwy rozciągniętych od Morza Bałtyckiego do Morza Czarnego.

Inne pola bitwy, jakie znaleźć można w grze Tannenberg to między innymi polskie łąki, zrujnowany pociąg w górzystym regionie Galicji, kościół w samym sercu Karpat czy ufortyfikowana Góra Cosna w Rumunii.

To ostatnie pole bitwy zostało dodane razem z rumuńskim oddziałem w wyniku głosowania społeczności pomiędzy wprowadzeniem tego właśnie a bułgarskiego wojska do gry. Rywalizacja była bardzo wyrównana... więc twórcy zdecydowali się także na wprowdzenie Bułgarii! Społeczność podczas dostępu do wersji Early Access była wspaniała i poza dodaniem do gry dwóch nowych frakcji, miesiące do wydania pełnej wersji gry obfitowały we wzbogacenie jej o wiele nowych mechanizmów, w odpowiedzi na ich sugestie. W szczególności skupiono się na sektorach drużynach i rolach w nich, aby uczynić je jeszcze bardziej zróżnicowanymi. Wybierz Austro-Węgierskie jednostki K.u.K bądź rosyjski Frontovik dla strzelb dalekiego zasięgu i wspomożenia ciężkiej artylerii, Kossaków, albo niemiecką piechotę dla ataków z bliska i na ziemi bądź wreszcie wojska rumuńskie i bułgarskie aby utrzymywać przewagę w kluczowych sektorach przeciwko naporom wrogów. Wzywanie posiłków także zostało lepiej zbilansowane a same oddziały zostały wzbogacone o nowe środki do walki takie jak gaz, artyleria, dym i samoloty zwiadowcze.

Zarówno w Tannenberu jak i poprzedniej odsłonie gry, Verdun, zachowano wiele historycznych wydarzeń - od Rozejmu bożonarodzeniowego po Dzień Pamięci, aż do wydarzeń odtwarzanych przez samych graczy. Twórcy zdecydowali się ogłosić już teraz jeden z zaplanowanych na wczesną wiosnę eventów, opartych na mało znanym rozejmie relacjonowanym przez amerykańskie gazety jako... "wilczy rozejm". Magazyny opisywały rosyjskich i niemieckich żołnierzy zmuszonych do zawieszenia broni przez liczne watahy wałęsających się po okolicy, wygłodniałych wilków. Oczywiście ta historia może być lekko przesadzona, mimo to stanowi całkiem ciekawą opowieść i dlatego podczas nadchodzącego wydarzenia gracze, gdy tylko usłyszą wycie wilka, będą musieli zdecydować się (bądź nie) na przerwanie ognia...

materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Tannenberg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy