Nowy tryb Plague Inc. pozwala zatrzymać wirus
Gra Plague Inc., gdzie zadaniem jest rozprzestrzenianie na świecie groźnego wirusa, za sprawą epidemii koronawirusa spotkała się z ogromnym zainteresowaniem ze strony graczy na całym świecie. Na tyle dużym, że w Chinach została nawet usunięta z dystrybucji. Twórcy postanowili zareagować.
Plague Inc. ogromny wzrost zainteresowania zyskało po wybuchu epidemii koronawirusa. Zadaniem w dostępnej od wielu lat na PC oraz platformach mobilnych produkcji jest zbudowanie wirusa, który skutecznie zabije wszystkich mieszkańców Ziemi. Obecnie brzmi to jednak nieco kontrowersyjnie.
Już w marcu zapowiedziano więc, że twórcy planują wprowadzenie nowego trybu rozgrywki, który radykalnie odmienia założenia rozgrywki. Zamiast starać się zabić całą ludzkość za pomocą wirusa, opcja zabawy pod nazwą Cure odwraca te założenia - gracze muszą starać się pokonać chorobę.
Całość ma pewne walory edukacyjne, ponieważ zadaniem będzie znalezienie odpowiedniej kombinacji krajowych obostrzeń, by powstrzymać zarazę. Do tego inne aspekty walki, znane z prawdziwego świata: prace nad szczepionkami, pomoc ekonomiczna dla gospodarek i tak dalej.
Co więcej, nowy tryb zabawy został zaprojektowany we współpracy z ekspertami ze Światowej Organizacji Zdrowia, którzy - jak widać - nie mają obecnie nic lepszego do roboty. Ustalamy kwarantanny, zamykamy szkoły i aplikujemy inne rozwiązania spowalniające rozwój choroby.
Alarmujemy rządy, wysyłamy badaczy, blokujemy podróżowanie - wszystko to w oczekiwaniu na szczepionkę. Brzmi znajomo? Są też wydarzenia specjalne, jak strajki przeciwko obostrzeniom. Trzeba dbać o odpowiedni poziom "autorytetu". Jeśli spadnie, ludzi przestaną - na przykład - nosić maski.
Wygramy, gdy powstanie szczepionka. James Vaughan, jeden z autorów, już teraz przyznaje, że musiano postawić na założenie, że każdy mieszkaniec świata taką szczepionkę przyjmie, co nie brzmi raczej zbyt realistycznie. "Musieliśmy wprowadzić jakieś zakończenie" - tłumaczy deweloper.
