Nowy sezon Path of Exile pozwoli zaplanować włamania
Kolejne atrakcje sezonowe w Path of Exile - określane tutaj jako "ligi" - stają się coraz bardziej kreatywne. Ostatnio - w Harvest - prowadziliśmy własną farmę pełną potworów, a w następnym sezonie zajmiemy się wykonywaniem napadów rabunkowych... oczywiście pełnych potworów.
Współzałożyciel studia Grinding Gear Games - Chris Wilson - wspomina na oficjalnej stronie, że razem z reżyserem Jonathanem Rogersem wpadli na pomysł, gdy na Netfliksie znaleźli film "Ocean’s Eleven: Ryzykowna gra", w którym George Clooney razem z kolegami rabuje kasyna w Las Vegas.
"Znaleźliśmy film o wyścigach i zastanawialiśmy się, co można z tym zrobić? Poważnie myśleliśmy, jak wyglądałoby posiadanie auta w Path of Exile, ale ostatecznie nie wypaliło. W końcu dotarliśmy do Ocean’s Eleven czy innego filmu o napadach i uznaliśmy, że brzmi całkiem fajnie" - napisał twórca.
"Od razu wiedzieliśmy, jak liga będzie wyglądała. Gracze obrabują lokacje, będzie ekscytująco, z wielką liczbą strażników. Trzeba będzie ominąć zabezpieczenia i zaplanować całość przy stole z wielką mapą, nad którą stoją zaangażowane osoby" - opisuje współzałożyciel nowozelandzkiego studia.
Udamy się więc do Rogue Harbour, by wynająć pomocników. Gdy zabezpieczymy pomoc, nadejdzie czas na fazę planowania, a każdy z podopiecznych będzie miał własne zadania do wykonania: otwieranie zamków, logistyka, rozbrajania pułapek i tak dalej. Następnie trafiamy na miejsce akcji.
Wszystko to oczywiście należy dostosować do gatunku action-RPG, jaki reprezentuje Path of Exile. Choć część skoku będziemy mogli wykonać skrycie i bez alarmowania strażników, to nadal nie zabraknie dziesiątek przeciwników do wyeliminowania na drodze do skarbca z artefaktami.
Te cenne artefakty wymienimy po powrocie do Rogue Harbour. Kolejne, pomniejsze napady będą coraz trudniejsze, aż w końcu dotrzemy do ostatecznego, wielkiego skoku. A po nim zaczniemy wszystko od początku, jak na Path of Exile przystało. Nowy sezon nie ma jeszcze daty premiery.
