Nowe szczegóły na temat wydarzenia Outbreak w Rainbow Six Siege
Ubisoft ujawnił nowe informacje na temat Outbreak - zaplanowanego na przyszły miesiąc wydarzenia do strzelanki Rainbow Six Siege.
Akcja położy nacisk na rozgrywkę w kooperację. Zespoły składające się z maksymalnie trójki graczy zmierzą się z osobami zarażonymi przez tajemniczego pasożyta. Nieszczęśnicy dotknięci epidemią przekształcają się w mutantów dysponujących specjalnymi umiejętnościami.
Twórcy ujawnili, że potworów podzielili na pięć typów. Pierwszym są zwyklaki, na które uczestnicy zabawy - zgodnie z nazwą - natkną się najczęściej. W momencie gdy wykryją wroga, znacznie wzmacniają swoją odporność.
Kolejnym rodzajem zarażonych są Łamacze. Wykazują się dużą zwinnością, a przede wszystkim potrafią wybuchać w pobliżu postaci kierowanej przez gracza, przez co określani są mianem "żywych bomb". Developerzy podkreślają, że detonacja jest na tyle silna, że może wyrwać dziurę w ścianie.
Następni mutanci to rzadziej występujący Zakorzeniacze, którzy tworzą wyrastające spod ziemi tkanki pasożyta. Swojego rodzaju pnącza nie tylko ranią, ale również unieruchamiają poszczególnych uczestników zmagań. Stwory bywają jednak nieobliczalne tuż przed śmiercią.
Wśród bestii są też Miażdżyciele, którzy posiadają bardzo mocny pancerz, dzięki któremu są odporni na pociski z broni palnej. Ponadto kreatury dysponują zdolnością wyburzania ściany, nie odnosząc przy tym żadnych obrażeń.
Ostatnim typem zarażonych są Apex. Nie atakują bezpośrednio, wydając rozkazy pozostałym mutantów. Potrafią także wystrzeliwać pociski oślepiające, których działaniu opiera się tylko dwójka operatorów - Finka i Doc. Warto przy tym zaznaczyć, że wszystkie rodzaje potworów mogą łączyć swoje umiejętności.
Outbreak rozpocznie się 6 marca i potrwa do 6 kwietnia. Dostęp do wydarzenia uzyskają - za darmo - wszyscy zainteresowani gracze. Wraz z startem akcji zadebiutują nowe postacie - po jednej z Francji i Rosji.