Nowe szczegóły na temat mobilnej gry "Harry Potter: Hogwarts Mystery"

Produkcja rozegra się w okresie pomiędzy narodzinami słynnego czarodzieja, a momentem, gdy rozpoczął naukę w Hogwarcie. W tym czasie do szkoły uczęszczali między innymi znany z książkowego pierwowzoru Bill Weasley i Nimfadora Tonks.

Gracze wcielą się w stworzonego przez siebie bohatera. Podczas zabawy rozwiną podopiecznego - nie tylko zdobędą nowe umiejętności, ale i przygarną własnego zwierzaka. Postać oczywiście trafi do jednego z czterech domów - Gryffindoru, Hufflepuffu, Ravenclavu lub Slytherinu.

Nie zabraknie konieczności uczestniczenia w rozmaitych lekcjach, w tym transmutacji, eliksirach i obronie przed czarną magią. Wraz z postępami w rozgrywce użytkownicy uzyskają dostęp do następnych lokacji, zaklęć oraz umiejętności specjalnych.

Twórcy obiecują, że przygotowują "zarówno większe opowieści, jak i mniejsze wątki fabularne". Wśród przykładowych wymieniono zadania polegające na budowaniu relacji z napotykanymi w Hogwarcie uczniami.

W produkcji pojawi się "system potyczek". Działanie mechaniki nie jest do końca jasne, ale z podanych informacji wynika, ze działania graczy podczas właściwej zabawy i dokonywane wybory wpłyną na dalsze wydarzenia, w tym przebieg misji i relacje z postaciami niezależnymi.

Nad projektem pracuje studio Jam City. W 2010 roku zespół założyli Chris DeWolfe i Aber Whitcomb, którzy w przeszłości powołali do życia serwis MySpace, a także były dyrektor wytwórni 20th Century Fox - Josh Yguado.

Dokładna data premiery "Harry Potter: Hoghwarts Mystery" nie jest na razie znana, ale produkcja powinna zadebiutować wiosną tego roku. Gra zmierza na urządzenia mobilne z systemami iOS i Android.

Więcej informacji na temat tytułu - oraz być może fragmenty gameplayu - autorzy zamierzają ujawnić na imprezie poświęconej przygodom młodego czarodzieja. Wydarzenie odbędzie się w dniach 26-28 stycznia w Orlando.

Na razie opublikowano nowy zwiastun gry. Materiał trwa nieco ponad minutę i prezentuje sceny wygenerowane na silniku produkcji. Nagranie obejrzeć można poniżej: