Nowa postać w Ghost of Yotei wywołuje prawdziwą burzę wśród graczy!

Wiadomość o nadchodzącej premierze Ghost of Yotei, kontynuacji hitu ze stajni Sucker Punch - Ghost of Tsushima, wywołała wielkie poruszenie wśród fanów. Jednak zamiast pełnej ekscytacji, wielu z nich zaczęło krytykować decyzję twórców o wprowadzeniu kobiecej postaci w charakterze głównej bohaterki. Głos w tej sprawie zabrał były CEO Sony, Shawn Layden, który wystosował do wszystkich niezadowolonych prosty, można napisać, żołnierski przekaz.

Żeńska bohaterka powodem oburzenia?

Gra Ghost of Tsushima zdobyła serca użytkowników systemów PlayStation, a później także graczy PC swoją wciągającą fabułą i otwartym światem, opartym na historii Japonii. W nadchodzącym sequelu, Ghost of Yotei, akcja przenosi się do innego miejsca i czasów, a nową bohaterką zostanie kobieta imieniem Atsu. Ta decyzja spotkała się z falą negatywnych komentarzy w sieci - część społeczności postanowiła wyrazić swoje niezadowolenie z faktu, że to nie Jin Sakai powróci do gry.

Reklama

Warto jednak zauważyć, że kobiece wojowniczki, tzw. Onna-musha, odgrywały znaczącą rolę w dziejach feudalnej Japonii. Jak przypomniał jeden z użytkowników na platformie X (dawniej Twitter), wystarczy "wygooglować Onna-musha, by poznać trochę faktów z przeszłości".

Ex CEO Sony zamyka usta krytykom

W obliczu fali krytyki, były szef Sony Interactive Entertainment, Shawn Layden, postanowił odpowiedzieć na zarzuty, podkreślając, że gra to przede wszystkim forma rozrywki i opowieść, w którą wierzą jej twórcy. W mediach społecznościowych zamieścił następującą wypowiedź: 

Layden dodał również, że niezadowoleni gracze, jeśli obecna produkcja im nie odpowiada, mogliby spróbować stworzyć własną grę. Jego słowa wywołały mieszane reakcje. Część graczy doceniła jego szczerość i bezpośrednie podejście, inni zaś uważali, że takie stanowisko jest zbyt agresywne. Niezależnie od odbioru, Layden wyraźnie pokazał, że kontrowersje wokół żeńskiej postaci w Ghost of Yotei w żaden sposób nie wpłyną na zmianę obranego przez twórców gry kursu.

Nowe horyzonty

Ghost of Yotei nie będzie bezpośrednią kontynuacją historii opowiedzianej w Ghost of Tsushimie, ale raczej nowym rozdziałem w uniwersum, skupiającym się na kolejnym bohaterze, innym miejscu (Hokkaido) i zupełnie odmiennych czasach. Twórcy z Sucker Punch Productions chcą wprowadzić powiew świeżości do serii, jednocześnie zachowując wszystkie elementy, za które fani tak pokochali pierwszą odsłonę.

Twórcy wierzą, że nowa postać i miejsce akcji tylko wzbogacą doświadczenia z gry, nie odbierając graczom niczego, co tak bardzo spodobało im się w poprzedniej części.

Wizja producentów albo nic

Decyzja o wprowadzeniu Atsu do Ghost of Yotei jest zdecydowanym krokiem naprzód dla serii i okazją do eksploracji pewnych tematów z zupełnie nowej perspektywy. Chociaż zmiany wprowadzone przez twórców wzbudziły pewne kontrowersje, to jednak ich wizja gry pozostaje niezmienna - ma to być historia, którą zostanie opowiedziana we właściwy, zgodny z wypracowanym przez dewelopera modelem, sposób.

Dla fanów serii, którzy są otwarci na nowe doświadczenia Ghost of Yotei zapowiada się na pełną nowości, ekscytującą kontynuację. A wszyscy ci, którzy wciąż nie mogą pogodzić się z wyborem bohaterki pozostaje tylko jedno - skorzystać z zaleceń Shawna Laydena, który napisał: "Jeśli ci się nie podoba, nie kupuj".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ghost of Yotei | Sony | PlayStation Vita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama