Nowa odsłona Splinter Cell ukaże się nieprędko
Ostatnia część Splinter Cell - o podtytule Blacklist - ukazała się w 2013 roku, ale od tamtej pory o serii zrobiło się cicho. Okazuje się, że Ubisoft nie zapomniał o Samie Fisherze, choć na kolejną odsłonę przygód agenta przyjdzie graczom poczekać.
Dyrektor generalny francuskiego wydawcy - Yves Guillemot - poruszył kwestię słynnego cyklu skradanek w wideo-wywiadzie opublikowanym przez firmę. Wypowiedź szefa wzbudza pewien umiarkowany optymizm.
- Możemy zdradzić, że otrzymujemy mnóstwo projektów i propozycji związanych z serią i zamierzamy wybrać jeden z nich. Myślę, że coś ujrzycie, ale będziecie musieli na to poczekać - wyjaśnia menedżer.
Najważniejsze jednak, że Ubisoft najwyraźniej nie porzucił Splinter Cella. Cykl zapewne powróci, aczkolwiek nie wiadomo w jakiej formie. Dodatkowo słowa Guillemota sugerują, że prace nad ewentualną kolejną odsłoną jeszcze się nie rozpoczęły.
W wydanym cztery lata temu Blacklist twórcy umożliwi graczom wybranie stylu rozgrywki. Podczas zabawy można starać się całkowicie unikać wrogów, eliminować przeciwników po cichu lub toczyć bezpośrednie starcia.
Wspomniany wideo-wywiad z Yves Guillemotem można obejrzeć poniżej: