Nowa gra twórców serii Burnout być może postawi na walki wręcz

Developerzy prowadzą obecnie rekrutację, chcąc poszerzyć zespół zajmujący się kolejnym projektem studia. Z informacji dostępnych na oficjalnej stronie firmy wynika, że zamierzają zatrudnić osoby na trzy różne stanowiska.

Uwagę zwraca przede wszystkim ogłoszenie poświęcone głównemu projektantowi systemu walki. W opisie wspomniano, że kandydat powinien "pasjonować się" wszystkimi rodzajami starć, a w szczególności wręcz. Dobrze byłoby też, gdyby interesował się grami akcji oraz mechanikami odpowiedzialnymi za fizykę.

Criterion Games poszukuje również artysty otoczenia. W tym przypadku podkreślono, że nowy pracownik musi wykazać się między innymi "doświadczeniem w tworzeniu produkcji z otwartym światem".

Trzecie, a zarazem ostatnie, ogłoszenie dotyczy dyrektora przygotowującego grafiki koncepcyjne. W przeciwieństwie do wcześniejszych, nie zawiera żadnych wskazówek, które mogłyby zdradzić, czym jest tajemnicza gra.

Informacje zawarte w pierwszych dwóch sugerują że nowy projekt developerów położy nacisk na akcję oraz walki toczone na bliskim dystansie. Niewykluczone, że gracze otrzymają do dyspozycji broń białą, którą wykorzystają do starć z oponentami. Poza tym autorzy najprawdopodobniej osadzą akcję w otwartym świecie.

Gra może więc znacząco różnić się od wcześniejszych dokonań studia. Criterion Games ma na swoim koncie serię zręcznościowych wyścigów Burnout (ostatnia duża odsłona - Paradise - ukazała się w 2008 roku), a także dwie części Need for Speed o podtytułach Hot Pursuit i Most Wanted.

Obecnie firma przede wszystkim pomaga pozostałym zespołom podlegającym Electronic Arts. Niedawno wspierali twórców nastawionego na sieciowe zmagania Star Wars Battlefront II, a wcześniej autorów Need for Speed Rivals.