Nowa gra od twórcy Stardew Valley
Nowa gra od twórcy Stardew Valley brzmi jak spełnienie marzeń fanów tej fenomenalnej produkcji, która od 2016 nie schodzi z piedestału i przyciąga coraz to nowe rzesze graczy. Czy społeczność skupiona wokół produkcji Erica "ConcernedApe" Barone'a powinna już zacierać ręce? Cóż... i tak, i nie.
Podczas pierwszego oficjalnego wydarzenia Stardew Valley Cup na Twitchu, Eric Barone udzielił odpowiedzi na wiele pytań, które od jakiegoś czasu nurtowały społeczność skupioną wokół tej farmerskiej gry. Jedno z nich dotyczyło - a jakże - modów pozwalających na branie ślubu z NPC-ami, których poślubić się nie da.
Barone wyjaśnił, że dodawanie kolejnych NPCów, którzy mogą zostać wybrankami serca, wiąże się z mnóstwem dodatkowej pracy - pisania dialogów, tworzenia zadań, czy projektowania kolejnych pomieszczeń. Sam pomysł uznał jednak za ciekawy. Zdradził zresztą, że chodzą mu po głowie dwie nowe postacie, które będzie można poślubić. Niestety - i tu pojawia się pierwsza zła wiadomość - nie jest to rzecz, nad którą teraz pracuje.
Druga jest taka, że Barone nie jest pewny, czy Stardew Valley otrzyma jakąkolwiek nową aktualizację. Przypomnijmy, że w tym roku gra otrzymała największy update - łatkę 1.5, która wprowadziła sporo nowych elementów, całkiem nowy region i tryb co-op na podzielonym ekranie.
Gracze oczywiście od razu zaczęli spekulować na temat kolejnej aktualizacji i zmian, jakie mogłaby ona wprowadzać. Niestety, wygląda na to, że Barone chcę zakończyć swoją - trwającą już niemal dekadę (tak, tak - Barone zaczął pracować nad grą w 2011 roku!) - farmerską przygodę.
Czas na dobrą wiadomość! Jaka więc będzie nowa gra? Cóż - wiemy, że powstaje. Wiemy, że będzie pixelartowa, wiemy, że będzie grą 2D z widokiem z góry oraz to, że pod pewnymi względami będzie przypominać Stardew Valley. Na pewno jednak nie będzie kolejnym farmerskim tytułem. Czy okaże się równie dużym hitem? Trzymamy kciuki!