Nowa gra od twórców Wiedźmina 3 już w styczniu

Polskie studio Rebel Wolves szykuje wielką niespodziankę dla fanów RPG. Już w styczniu zaprezentuje swój nowy projekt - Blood of Dawnwalker.

W skrócie:

  • Rebel Wolves, studio założone przez twórców Wiedźmina 3, ujawnia swój pierwszy projekt. Gra zatytułowana Blood of Dawnwalker ma być początkiem nowej sagi RPG.
  • Gra łączy w sobie dark fantasy, narracyjne sandboksy i elementy akcji. Powstaje na Unreal Engine 5 z myślą o PC i konsolach nowej generacji.
  • Premierowy pokaz zaplanowano na 13 stycznia. W trakcie wydarzenia zobaczymy zwiastun CGI, szczegóły świata i mechaniki gry oraz pierwsze fragmenty gameplayu.

Kiedy twórcy Wiedźmina 3 postanawiają rozpocząć nowy rozdział w karierze, nie sposób nie oczekiwać czegoś niezwykłego. Rebel Wolves, studio założone w 2022 roku przez kluczowe postaci stojące za sukcesem trzeciej odsłony Wiedźmina, właśnie zapowiada swój debiutancki tytuł. The Blood of Dawnwalker, bo tak nazwano projekt, ma być pierwszą częścią większej całości - sagi Dawnwalker. Twórcy nie kryją ambicji. Obiecują połączenie mrocznego fantasy z otwartym światem, narracyjnym rozmachem i dynamiczną akcją.

Reklama

Dla graczy, którzy z zapartym tchem przemierzali Velen i Skellige, to brzmi jak obietnica kolejnego hitu. Ale czy uda się zrealizować wszystkie plany? Czas pokaże. Tymczasem zapowiada się solidna porcja tajemnic, eksploracji i fabularnych zawiłości, osadzona w alternatywnym XIV-wiecznym świecie. The Blood of Dawnwalker zmierzy się z legendami średniowiecznej Europy - zarówno tymi zapisanymi w kronikach, jak i tymi, które pozostawały do tej pory w cieniu.

Czym będzie Blood of Dawnwalker?

Twórcy zdradzili, że gra będzie sandboksem, ale z dużym naciskiem na fabułę i narrację. Często określa się takie tytuły mianem narracyjnych RPG-ów. To produkcje, w których wybory gracza mają kluczowe znaczenie dla rozwoju fabuły. Bandai Namco, wydawca gry, ujawnia, że Dawnwalker przedstawia ciemną i emocjonalną historię, pełną intryg i moralnych dylematów.

Na szczególną uwagę zasługuje świat gry, Vale Sangora, który będzie nie tylko scenerią, ale wręcz pełnoprawnym bohaterem opowieści. Gracze mają zanurzyć się w krajobrazach, które zachwycą szczegółowością, i odkrywać sekrety mrocznych mieszkańców. Twórcy nie szczędzili środków - Blood of Dawnwalker powstaje na silniku Unreal Engine 5, więc możemy spodziewać się nowoczesnej oprawy. Obiecane lokacje mają oddać średniowieczny klimat, ale z nutą baśniowego realizmu.

Oczekiwania i pierwszy pokaz

Na 13 stycznia zaplanowano 45-minutowe wydarzenie, podczas którego zobaczymy pierwsze konkretne materiały z gry. Bandai Namco zapowiada nie tylko premierę zwiastuna CGI, ale także szczegółową prezentację filarów produkcji. Dowiemy się więcej o głównych założeniach, świecie, lore oraz unikalnych elementach rozgrywki. Fani mogą liczyć na pierwsze urywki gameplayu, choć - jak to często bywa - nie należy spodziewać się zbyt dużej dawki konkretów.

Warto przypomnieć, że w zespole Rebel Wolves znalazły się osoby odpowiedzialne za kluczowe aspekty Wiedźmina 3 i Cyberpunka 2077. Mateusz Tomaszkiewicz, były quest director "Redów", objął rolę dyrektora kreatywnego w nowym studiu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rebel Wolves
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy