Nietypowy polski indyk o ninja kocie i zombie dinozaurach

Stworzony przez Polaka Huberta Rutkowskiego indyk to gra, w której wcielamy się w kota ninję i walczymy z dinozaurami zombie. Zainteresowani? Czym jest Ninja Cat and Zombie Dinosaurs? To platformówka, ale nietypowa.

Nie kierujemy w niej bohaterem (czyli kotem ninja) bezpośrednio - postać porusza się sama, a naszym zadaniem jest zabijanie przeciwników (w tej roli dinozaury zamienione w zombie...). W jaki sposób? Wpisując pojawiające się pod wrogami wyrazy. Tak jest - gra polega nie tylko na kręceniu wyników i ubijaniu oponentów, ale i na ćwiczeniu pisania.

Tytuł dostępny jest za darmo z poziomu przeglądarki (np. TUTAJ). Gra się w niego świetnie - przed pisaniem tego newsa odpaliłem grę na chwilę, by sprawdzić, z czym dokładnie mamy do czynienia, a oderwałem się dopiero po 20 minutach wklepywania wyrazów...

Hubert Rutkowski nie spoczywa jednak na laurach i zamierza wydać rozszerzenie do swojego dziełka - PowerPack. Dodatek przyniesie ze sobą nowy poziom osadzony w katedrze Notre-Dame, którego przejście powinno zająć około 3-4 minut (oczywiście będzie kilka poziomów trudności do wyboru).

Ponadto pojawi się nowy typ dinozaura, powerup w postaci dynamitu (po wpisaniu stosownego wyrazu wybucha raniąc pobliskich dinozaurów poprzez usuwanie im losowych liter, może jednak zadać też obrażenia kotu), nowe zachowania przeciwników, trzy przedmioty w ekwipunku ninjy (pajączki, noże, świeca dymna), graficzne przedstawienie statystyk, rysowanie ścieżki gracza oraz wybór poziomu dojrzałości językowej.

Zapowiada się ciekawie, ale aby dodatek się pojawił, najpierw trzeba pomóc Rutkowskiemu. Na stworzenie rozszerzenia potrzebuje 2300 zł, a potrzebne pieniądze chce zebrać za pośrednictwem serwisu wspieram.to (taki polski odpowiednik Kickstartera). W momencie pisania newsa udało się zgromadzić 731 zł, a do końca akcji pozostało jeszcze 4 dni. Wesprzeć projekt można pod TYM adresem. Pomożecie?