Niespodziewana popularność Disco Elysium w Chinach

​Disco Elysium to gra RPG poruszająca wiele kontrowersyjnych tematów, z krytyką niemal wszystkich możliwych systemów politycznych (poza socjalizmem). Trudno wyobrazić sobie, by produkcja tego typu przeszła przez sito cenzorów w Chinach, a jednak cieszy się zainteresowaniem w tym kraju.

Dzieje się tak dlatego, że platforma Steam z niewiadomych powodów pozostaje szeroko i bezproblemowo dostępna w Państwie Środka, pomimo wspomnianej cenzury na szeroką skalę w niemal wszystkich pozostałych sferach chińskiego życia, z grami wideo poza Steamem włącznie.

W połowie ubiegłego miesiąca odpowiedzialne za Disco Elysium studio ZA/UM z Estonii wydało pierwsze tłumaczenie produkcji - właśnie uproszczony język chiński. Wydaje się, że takie starania okazały się być całkiem opłacalne i przełożyły się na całkiem spory przyrost nowych graczy.

Reklama

Trudno o dokładne dane, lecz można spojrzeć choćby na recenzje użytkowników. Tych gra ma na Steamie około 14,4 tysiąca, a czego 25 procent (niecałe 4 tysiące) napisano w ostatnich trzech tygodniach i w języku chińskim, a więc bezpośrednio po opublikowaniu wspomnianego tłumaczenia.

Również rekordowa liczba jednoczesnych użytkowników z włączonym Disco Elysium wypadła właśnie 19 marca - dwa dni po opublikowaniu lokalizacji - i wynosiła 8081 osób. To stanowiło rezultat niemal o połowę lepszy niż poprzedni rekord, zanotowany wyłącznie na angielskiej wersji produkcji.

Również serwis Steam Spy - choć obecnie jest dużo mniej dokładny niż w przeszłości - szacuje, że 70 procent graczy w ostatnim okresie to właśnie mieszkańcy Chin. To nadal mały wycinek 30 milionów graczy PlayerUnknown's Battlegrounds w Chinach, ale nadal bardzo dużo dla tekstowej gry RPG.

W Disco Elysium przenosimy się do fikcyjnego miasta Revachol i wcielamy w detektywa, który budzi się w mieszkaniu z potwornym bólem głowy. Nie potrzebowałby swojego detektywistycznego zmysłu, by zorientować się, że za obecny stan rzeczy powinien winić alkohol. A dokładnie jego ogromną ilość.

Gra nie jest typowym RPG. Prawie cała rozgrywka polega w nim na czytaniu, słuchaniu i dokonywaniu wyborów. Pod tym względem to bardziej książka paragrafowa opatrzona świetną grafiką i dźwiękiem. Bohater rozmawia z każdym. Nie tylko z NPC, ale również z postaciami ze snów czy... z samym sobą.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy