To dość zaskakujące, ale jak najbardziej prawdziwe zwierzenie twórcy Nier Automata - Yoko Taro naprawdę chciałby, aby Ziemię opanowali kosmici. Może nie jest to aż tak wielkie zaskoczenie dla fanów jego twórczości - bowiem zarówno Nier Automata jak i Nier Replicant były grami RPG w których Ziemia jest niszczona przez inteligentne roboty. Nadal jednak jest to niezwykle... szczera wypowiedź.
A jeszcze ciekawsze jest wyjaśnienie. Taro powiedział, że chciałby się cofnąć do czasów starego, dobrego grania na 8-bitowcach, takich jak Commodore 64. Dlatego chciałby, aby Obcy pozbawili ludzkość wszystkich nowoczesnych osiągnięć technologii, z komputerami i konsolami na czele:
Chciałbym aby Obcy albo coś podobnego zaatakowało Ziemię w taki sposób, by zniszczyło całą technologię opartą na krzemie, jaką obecnie posiadamy - tak, żeby cały świat musiał wrócić do ery 8-bitowców, a twórcy gier byli zmuszeni do utrzymania się z tworzenia gier w takim środowisku
Co jeszcze dziwniejsze, dodał: “Oddałbym wszystko, żeby zobaczyć jak wyglądałoby 8-bitowe Call of Duty, powstałe w takich okolicznościach." Sam nie wiem co dziwniejsze, wizje Taro związane z apokalipsą ludzkości, czy wyobrażenie sobie jak gra on ze swoją ekipą w Warzone 2.
Jeśli jednak odłożymy żarty na bok, zobaczymy, że kilka spostrzeżeń Taro jest niezwykle trafnych. Na przykład odniósł się do branży gier niezależnych jako do morza rywalizacji pelnego krwi - ponieważ nie ma nad nim żadnej kontroli. Wyraził też zaniepokojenie wykorzystaniem narzędzi opartych o sztuczną inteligencję, co jego zdaniem może doprowadzić do sytuacji, w której twórcy będą niczym więcej jak tylko wymienialnymi elementami do wykorzystania.
