Nawet Hideo Kojima nie rozumie Death Stranding

​Przyglądasz się Death Stranding od momentu ujawnienia pierwszego zwiastuna, śledzisz wszystkie doniesienia na temat gry, a i tak wciąż masz wrażenie, że tak naprawdę nic o niej nie wiesz? W takim razie nie jesteś sam, bo w podobnej sytuacji są rzesze fanów na całym świecie, a nawet sam twórca tego tytułu, który w wywiadzie udzielonym Financial Times przyznał wprost, że... nie rozumie swojego nowego dzieła.

Skrawki historii Death Stranding była prezentowane przez ostatni rok w krótkich surrealistycznych zwiastunach, a każdy kolejny zamiast odpowiedzi, przynosił tylko więcej pytania. W najświeższym materiale ujawnionym przez Kojima Studios możemy zaś oglądać karmienie piersią niewidzialnego dziecka urodzonego w zaświatach, które jest jednak połączone ze swoją matką przez niewidzialną pępowinę. Nic więc dziwnego, że tak naprawdę nikt z nas nie wie, co stanie się po odpaleniu gry, która zadebiutuje już 8 listopada na konsoli PlayStation 4 i na chwilę obecną muszą nam wystarczyć pokrętne wyjaśnienia, że chodzi o tematykę ewolucji rasy ludzkiej i motywu połączenia zamiast destrukcji.

Reklama

Hideo Kojima przy okazji teoretyzuje na temat samych gier, które są jego zdaniem ostateczną ekspresją rzemiosła. Bo choć przez lata dał się poznać jako twórca i orędownik kinowych wręcz produkcji, to jego zdaniem wciąż mamy do czynienia nie ze sztuką, ale rzemiosłem - czymś na wzór mistrza sushi, który tworzy pięknie wyglądające dania, ale ich podstawowym celem jest konsumpcja.

Daniel Górecki - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Death Stranding
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy