Najbardziej oczekiwane gry 2015

Gry z poniższego zestawienia aprzedstawiliśmy w kolejności chronologicznej, a więc według ich planowanych dat wydania. Warto oczywiście pamiętać, że te mogą jeszcze ulec zmianie.

Dying Light (premiera 30 stycznia 2015)

Nowa gra wrocławskiej ekipy Techlandu, która jest duchowym następcą Dead Island. Ponownie stawimy czoła hordom zombiaków, tym razem jednak przeniesiemy się z tropikalnej wyspy do objętego kwarantanną miasteczka. No i do standardowego szlachtowania truposzy dojdą elementy parkouru - bohater niczym Faith z Mirror’s Edge’a będzie mógł uciekać przed nieumarłymi. A wielokrotnie trzeba będzie wziąć nogi za pas - szczególnie nocą, kiedy to zombie staną się znacznie agresywniejsze i potężniejsze.

Produkcja ukaże się na PC, XBO i PS4.

Evolve (premiera 10 lutego 2015)

Rozwinięcie pomysłów z serii Left 4 Dead od jej autorów ze studia Turtle Rock. Podobnie jak shooter z zombiakami, gra będzie nastawioną na współpracę strzelanką, tym razem jednak gracze staną do walki nie z AI a z innymi ludźmi. Sama rozgrywka będzie asynchroniczna - grupa czterech łowców musi bowiem zlikwidować potwora kierowanego przez użytkownika.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jedna bestia nie ma szans w starciu z uzbrojonymi po zęby śmiałkami. To jednak tylko pozory, bo stwór jest potężny - dodatkowo wraz z rozwojem rozgrywki może zmieniać swoją formę. Gdy tylko zje wystarczającą liczbę zwierzyny, przeobrazi się do kolejnej postaci zyskując nowe umiejętności. Produkcja może okazać się pewnego rodzaju odświeżeniem na rynku shooterów - warto więc mieć ją na uwadze.

Evolve ukaże się na PC, XBO i PS4.

The Order: 1886 (premiera 20 lutego 2015)

Pierwszy duży i istotny exclusive konsoli PlayStation 4. The Order: 1886 to nowa gra studia Ready at Dawn znanego dotychczas z przenośnych odsłon serii God of War na PSP. Tym razem developerzy postanowili spróbować sił w wysokobudżetowym projekcie na platformę stacjonarną Sony, który będzie trzecioosobową strzelanką. Będzie dużo akcji i skryptów, a co za tym idzie liniowej zabawy.

Produkcja osadzona jest w roku 1886, ale nie tym znanego z podręczników historii. Gracze przeniosą się do alternatywnego świata, w którym ludzkość znacząco się rozwinęła, opierając się na silnikach parowych. Dodatkowo kilkaset lat przed wydarzeniami, jakie zostaną przedstawione w grze, pewna grupa ludzi zaczęła przechodzić mutacje, które obdarzyły ich cechami bestii. Potężniejsi i odporniejsi odmieńcy zaczęli walczyć ze zwykłymi mieszkańcami Ziemi - przeciwstawił się im tylko wzorowany na Rycerzach Okrągłego Stołu Zakon, którego członkowie korzystają z substancji wydłużającej życie i przyspieszającej proces leczenia. Gracze wcielą się w jednego z rycerzy organizacji - niejakiego sir Galahada. Innymi słowy - będzie się działo. O ile lubicie dużo strzelać.

The Order 1886 ukaże się tylko na PS4.

Bloodborne (premiera 25 marca 2015)

Kolejna gra japońskiego studia From Software, odpowiedzialnego m.in. za Demon’s Souls i dwie części Dark Souls. Tym razem developerzy zdecydowali się porzucić średniowieczny świat fantasy na rzecz XIX-wiecznego miasta Yharnam, którego mieszkańcy dotknięci zostali zarazą zamieniającą ich w okrutne bestie.
Zmiana realiów pociągnęła za sobą poważne modyfikacje w rozgrywce - bohater wyposażony będzie bowiem nie tylko w broń białą, ale także palną. Teraz więc wrogów będzie można nie tylko szlachtować, ale i do nich strzelać, co oczywiście będzie miało spory wpływ na zabawę. Podobnie jak poprzednie produkcje studia From Software, gra będzie wymagająca - poziom trudności ma być bardzo wysoki i w trakcie rozgrywki postać gracza wielokrotnie padnie. Fani Demon i Dark Soulsów powinni więc znaleźć się w siódmym piekle.

Bloodborne ukaże się tylko na PS4.

Hellraid (premiera w marcu 2015)

Kolejna produkcja Techlandu. Gra narodziła się jako mod do Dead Island - pomysł spodobał się włodarzom studia na tyle, że odpowiedzialny za modyfikację developer otrzymał oddzielny zespół i zielone światło na rozbudowanie projektu. Hellraid przekształciło się ostatecznie w osobną produkcję, która niedawno przeskoczyła na najnowszą generację silnika Chrome Engine. I prezentuje się na nim bardzo dobrze - tak przynajmniej wynika z udostępnionych przez twórców materiałów.

A sama gra? To w skrócie "Dead Island osadzony w świecie fantasy". Podobnie jak produkcja z zombiakami, Hellraid jest pierwszoosobowym slasherem. Smakoszy ludzkich mózgów i tropikalny krajobraz zastąpiły jednak potwory, mutanty, szkieletory i inne cudactwa, które wędrują po lochach, podziemiach, lasach i równinach. Najważniejsze, że nadal będzie można ciąć i rąbać, a do tego dojdą podpalenia i porażenia dzięki magii.

Hellraid ukaże się na PC, XBO i PS4.

Mortal Kombat X (premiera 17 kwietnia 2015)

Dziesiąta już odsłona jednej z najpopularniejszych serii bijatyk. A także - najkrwawszych i najbrutalniejszych. Scorpion, Sub-Zero, Raiden i spółka ponownie staną do zaciętego boju wyrywając sobie wnętrzności, kręgosłupy i inne części ciała. Oprócz znanych już postaci (jak wspomniana wyżej trójka) pojawią się nowi, którzy są potomkami wojowników z poprzednich części - w tym między innymi Cassie Cage (córka Sony’i i Johnny’ego).

Tak jak w Injustice: Gods Among - poprzedniej bijatyce studia NetherRealm - areny staną się bardziej interaktywne. To oznacza, że w walkach będzie można wykorzystać elementy otoczenia, na przykład rzucając przeciwnika na pobliską ścianę.

Mortal Kombat X ukaże się na PC, X360, XBO, PS3 i PS4.

Wiedźmin 3: Dziki Gon (premiera 19 maja 2015)

Tej produkcji większości z was nie trzeba chyba przedstawiać. Trzecia odsłona sztandarowego cyklu CD Projekt RED zakończyć ma historię Geralta z Rivii - to będzie pierwsza gra z cyklu, która tak mocno nawiązywać będzie do wątków przedstawionych w powieściach Andrzeja Sapkowskiego. Jeśli ktoś nie czytał książek, to ma jeszcze kilka miesięcy na nadrobienie zaległości. Pozostałym wystarczy kilka imion i nazw - Ciri, Yennefer, Nilfgaard...

Z zaprezentowanych na razie materiałów wyłania się obraz przynajmniej dobrej gry. Przygotowany przez developerów świat ma być kilkukrotnie większy niż w drugiej części serii, po którym dodatkowo będziemy mogli dość swobodnie się poruszać (aczkolwiek rozgrywka zostanie ograniczona w pewnym stopniu ograniczona przez narrację).

Wiedźmin 3: Dziki Gon ukaże się na PC, XBO i PS4.

Batman: Arkham Knight (premiera 2 czerwca 2015)

Batman powraca i wygląda na to, że jest w wysokiej formie. Arkham Knight będzie ostatnią odsłoną przygód Mrocznego Rycerza stworzoną przez ekipę ze studia Rocksteady. Gracze ponownie trafią do Gotham - miasto zostało jednak znacząco rozbudowane od wydarzeń z Arkham City. Przede wszystkim: zmodyfikowano i poszerzono ulice metropolii. Powodem jest wprowadzenie do gry długo wyczekiwanego przez fanów Batmobila.

Dodanie pojazdu ma spory wpływ na rozgrywkę - Batman będzie mógł teraz podróżować autem. To jednak nie wszystko, bo samochód będzie można wykorzystać w walce (na udostępnionych fragmentach rozgrywki jest scena, w której Gacek wjeżdża w budynek, wyskakuje z "fury" i atakuje z powietrza przeciwników). Przygotujcie się więc na letnią wizytę w Gotham.

Batman: Arkham Knight ukaże się na PC, XBO i PS4.

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain (premiera w 2015)

Prolog (czy jak mówią złośliwcy - płatne demo) Ground Zeroes udowodnił, że warto czekać na Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Hideo Kojima postanowił zaryzykować i zrewolucjonizować swoją flagową serię - w piątce akcja gry osadzona zostanie w częściowo otwartym świecie. Po raz pierwszy w historii cyklu gracze będą mogli zajmować się nie tylko głównym wątkiem, ale także aktywnościami pobocznymi, zaś do poszczególnych zadań będą mogli podejść na kilka różnych sposobów.

Zabraknie też Davida Hayera w roli Snake’a - jego miejsce zajmie tym razem Kiefer Sutherland, aktor znany przede wszystkim z popularnego serialu "24 godziny". Fabuła jak zwykle będzie pokręcona i zagmatwana, do tego wszystkiego dojdą przepiękne widoki generowane przez silnik FOX Engine autorstwa studia Kojima Productions.

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain ukaże się na PC, XBO i PS4.

Uncharted 4: A Thief’s End (premiera w 2015)

Chyba najbardziej oczekiwana gra na wyłączność PlayStation 4. Seria Uncharted okazała się jednym z flagowych exclusivów PS3 i od początku było wiadomo, że Sony jej nie porzuci. Czwarta część ponownie tworzona jest w studiu Naughty Dog odpowiedzialne za powstanie cyklu.

Choć w grudniu ubiegłego roku zaprezentowano kilkunastominutowy film z rozgrywki, wciąż o grze wiadomo niewiele. Jej akcja osadzona zostanie w kilka lat po wydarzeniach z trzeciej odsłony cyklu, a głównym bohaterem ponownie zostanie Nathan Drake, który rusza na poszukiwania pewnego pirackiego skarbu (mimo że przeszedł na emeryturę). Na wspomnianym wyżej materiale pojawia się też postać, która może być bratem głównego bohatera. W produkcji nie zabraknie też zapewne znanego z poprzednich części Victora Sullivana. Jedno jest pewne - warto czekać, choć konkretnej daty premiery na razie brak.

Uncharted 4: A Thief’s End ukaże się tylko na PS4.