Nadchodzi rytmiczne Final Fantasy

Final Fantasy będzie na przenośnej konsolce Nintendo 3DS. Niestety fani RPG mogą poczuć się zawiedzeni. Nowa produkcja ma być bowiem grą muzyczną.

Nad produkcją o nazwie Theatrhythm Final Fantasy pracuje studio Jupiter, odpowiedzialne za takie projekty jak Pokemon Pinball, Picross DS i The World Ends With You. Nowe Final Fantasy ma być grą muzyczną, ale niepozbawioną elementów charakterystycznych dla serii. Otóż zwiedzać będzie można duże i rozległe tereny, a także lochy w których czaić mają się najróżniejsze stwory. Jednakże walka z nimi będzie miała formę nieco inną niż dotychczas. Potrzebny będzie bowiem refleks, bo kluczem do sukcesy podczas starć ma być szybkie i rytmiczne wciskanie odpowiednich guzików na konsolce. Tak samo zresztą jak w typowych grach muzycznych z serii chociażby Guitar Hero, czy Rock Band.

Reklama

Graficznie Theatrhythm Final Fantasy prezentować ma podobny styl jak Kingdom Hearts Mobile. Lokacje będą więc stworzone w pełnym 3D (w tym przypadku nawet stereoskopowym). Ciekawe jednak jak twórcy rozwiążą kwestie związane z samą muzyką. Czy w grze będą jedynie utwory znane z Final Fantasy, czy również jakieś inne?

Warto też dodać, że oprócz samych lokacji znanych z Final Fantasy w nadchodzącej grze znajdą się też rzecz jasna postacie z tego uniwersum. Potwierdzony są między innymi Cloud. Więcej na temat samej gry zapewne zostanie ujawnione już niedługo w nowym wydaniu japońskiego magazynu Famitsu.

Zła wiadomość jest jednak taka, że w tej chwili Square Enix chce wydać swoją nową grę jedynie w Japonii. Czy gracze w Europie mają czego żałować? Tego oczywiście jeszcze się nie dowiemy, ale trzeba przyznać, że pomysł na wykorzystanie serii jest dość oryginalny.

Przypomnijmy, że już wcześniej producent eksperymentował ze swoją flagową marką. Ukazały się na przykład dwie części bijatyki o nazwie Dissidia: Final Fantasy i Dissidia 012 Final Fantasy na PSP. Wcześniej także strategie turowe z serii Final Fantasy Tactics.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama