Nadchodzi filmowy Metal Gear Solid? Hideo Kojima zajmie się produkcją filmów i muzyki
Japoński twórca nie zamierza ograniczać się do tworzenia gier wideo. Właśnie powstał nowy oddział Kojima Productions.
Do tej pory studio założone przez Hideo Kojimę zajmowało się wyłącznie tworzeniem gier wideo. W portfolio dewelopera znajdują się przede wszystkim Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain oraz Death Stranding.
Japoński twórca nie zamierza jednak ograniczać się do tego środka przekazu. W Los Angeles powstał nowy oddział Kojima Productions, który skoncentruje się na filmach, serialach oraz muzyce.
Wygląda na to, że nie będzie to sekcja zupełnie oderwana od zespołu zajmującego się grami wideo. Wręcz przeciwnie, oficjalna zapowiedź wskazuje na to, że nowy dział zajmie się "przenoszeniem gier studia w inne obszary popkultury". A zatem niewykluczone, że możemy spodziewać się w przyszłości na przykład serialu albo filmu na podstawie Death Stranding.
Nowe przedsięwzięcie Kojimy wygląda bardzo poważnie. Dobrze świadczy o nim chociażby to, że na czele nowego zespołu stanął Riley Russell, doświadczony menadżer, który przez niespełna 28 lat pracował w Sony, w dziale PlayStation. W szeregach japońskiego giganta odpowiadał za dział prawny, pełnił także funkcję wiceprezesa do spraw biznesu.
"Nowy dział będzie współpracował z kreatywnymi i utalentowanymi specjalistami z branży filmowej, telewizyjnej i muzycznej, jak również z branżą gier wideo. Jego celem będzie zwiększenie zasięgu i świadomości o grach tworzonych obecnie przez Kojima Productions oraz uczynienie z nich jeszcze bardziej integralnej części popkultury" - zapowiada Russell.
Mało prawdopodobne, aby Kojima zajął się produkcją filmu bądź serialu na podstawie Metal Gear Solid. Właścicielem praw do marki jest Konami, z którym Japończyk wszedł w konflikt po opracowaniu piątej odsłony serii. Jako niezależne studio Kojima Productions stworzyło do tej pory wyłącznie Death Stranding. I to ta gra wydaje się być naturalnym materiałem na filmowy lub serialowy debiut Kojimy.