Myślał, że jego pierwsza gra nie przetrwała - aż zobaczył ją na streamie

​Rick Brewster to mężczyzn znany najlepiej jako autor darmowego programu Paint.NET. W 1994 roku, w wielu zaledwie 12 lat, zaczynał jednak przygodę z programowaniem od tworzenia własnych gier wideo. Jednym z projektów było kreatywnie nazwane The Golden Flute IV: The Flute of Immortality.

Tytuł RPG zainspirowany był podręcznikiem z 1984 roku, w którym uczono, jak pisać gry przygodowe. The Golden Flute IV powstało na komputerze Tandy 1000 TL/2, jednym z klonów IBM, a całość działała pod DOS-em i nie była raczej zbyt imponująca - typowy projekt absolutnego początkującego.

Brewster sądził, że jego pierwsza produkcja zaginęła w mroku dziejów i nigdy już jej nie zobaczy. Jakie więc musiało być jego zaskoczenie, gdy Macaw - streamer specjalizujący się w grach retro - wziął tytuł na tapetę podczas jednej ze swoich transmisji na żywo, nawet jeśli szybko przeszedł do innej pozycji.

Reklama

"Oto historia gry, którą stworzyłem w 1994 roku, gdy miałem 12 lat, a która teraz jakimś cudem - niczym zagubiony, piany kot - znalazła drogę do domu akurat w święta. To The Golden Flute IV: The Flute of Immortality" - napisał na Twitterze programista, dziś nieco bardziej doświadczony.

Jak na tradycyjny tytuł RPG przystało, zaczynamy od wybrania klasy postaci, następnie trafiamy na mapę z losowymi potyczkami, kupujemy zapasy w mieście i eksplorujemy okolicę. Na końcu jest też boss do pokonania, a całość na pewno stanowiła cenną lekcję dla początkującego programisty.

Ale jak przetrwała? Brewster spekuluje, że zapomniał, iż wrzucił kiedyś grę na forum BBS, skąd trafiła do archiwum "Frostbyte", które trafiło teraz na serwis Internet Archive, gdzie znaleźć można setki klasycznych produkcji działających pod DOS-em, dostępnych prosto z poziomu przeglądarki.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy