Mroczny Rycerz powraca! Batman: Arkham Knight oficjalnie zapowiedziane
Potwierdziły się krążące od jakiegoś czasu spekulacje i pogłoski oraz nasze podejrzenia. Warner Bros. formalnie zapowiedziało nową grę z Batmanem...
...produkcja nosić ma podtytuł Arkham Knight i powstaje (niespodzianka!) w studiu Rocksteady. No i będzie można w niej jeździć Batmobilem. Batman: Arkham Knight ma być zwieńczeniem serii Arkham i jej "epickim finałem".
Akcja osadzona zostanie w rok po wydarzeniach z Arkham City, a Mroczny Rycerz ponownie będzie musiał zmierzyć się z najbardziej znanymi przestępcami pokroju Pingwina, Dwóch Twarzy i Harley Quinn. Całą tą zgrają zarządzać ma - uwaga! - Strach na Wróble, pamiętany ze świetnej sceny w Arkham Asylum. Celem tej grupy super złoczyńców jest ostateczne rozwiązanie kwestii batmańskiej.
Najważniejsza zmiana dotyczy jednak Gotham. Okazuje się, że tym razem metropolię będzie można zwiedzać nie tylko wędrując po dachach budynków, ale także... na kołach. Na wyposażeniu Batmana znajdzie się bowiem Batmobil, którym będzie można poruszać się po ulicach miasta.
Projekt wozu będzie przy tym unikalny i zostanie stworzony przez developerów ze studia Rocksteady, którzy - zgodnie ze wszelkimi znakami na niebie i ziemi - pracują nad produkcją. Sam teren działań Mrocznego Rycerza ma być znacznie większy niż w Arkham City.
Gra ukaże się w tym roku na PC, Xboksie One oraz PlayStation 4. W Polsce tytuł zostanie wydany w dwóch wersjach językowych do wyboru - polskiej kinowej (napisy) oraz w angielskiej. Więcej informacji znalazło się w najnowszym numerze magazynu Game Informer. Najważniejsze z nich prezentujemy standardowo w punktach poniżej:
- gra będzie nie tylko zwieńczeniem serii Arkham, ale także ostatnią produkcją z Batmanem w roli głównej od Rocksteady. Po jej ukończeniu developerzy chcą zająć się czymś innym
- akcja osadzona jest w rok po wydarzeniach z Arkham City i - uwaga, spoiler! - śmierci Jokera. Przestępcy postanowili połączyć siły, by wspólnie zgładzić Batmana. Przewodzić im będzie Strach na Wróble, który rozlokował na terenie Gotham ładunki wybuchowe
- wbrew pozorom określenie Arkham Knight nie odnosi się do Batmana. Tytułowy Rycerz Arkham to w rzeczywistości zupełnie nowy, stworzony przez developerów z Rocksteady, przeciwnik Gacka, który będzie jego największym wrogiem. To "zmilitaryzowana" wersja Batmana, która na piersi zamiast wizerunku nietoperza ma logo Arkham
- Wyrocznia odgrywać ma większą rolę niż poprzednio, będzie można odwiedzić jej bazę i porozmawiać z nią
- głosu Batmanowi ponownie użyczy Kevin Conroy!
- jak już wiemy, w grze po raz pierwszy w historii cyklu pojawi się Batmobil, który będzie odgrywał istotną rolę w rozgrywce. Pojazd będzie można wezwać w dowolnym momencie zabawy za pomocą jednego przycisku, a na jego potrzeby poszerzono ulicę Gotham, by można było nim swobodnie jeździć
- Batmobil będzie nie tylko zwykłym środkiem transportu - z maszyną będzie można wyczyniać cuda, jakie widzieliśmy chociażby w filmach czy na pierwszym trailerze. Będzie można korzystać z dopalacza i skakać z umieszczonych ramp oraz zastosować auto do bardziej skomplikowanych akcji. Przykład? Można będzie wyskoczyć z pojazdu za pomocą katapulty, następnie płynnie przejść w szybowanie i wlecieć do budynku zbijając szybę w oknie, by na koniec ogłuszyć przeciwnika. Już to sobie wyobrażam...
- Batmobil to mały czołg - na jego wyposażeniu znajdą się rakiety naprowadzające, za jego pomocą będzie można też unieruchomić wrogie samochody. Pojazd ma być przy tym potężny i ma niszczyć wszystko na swojej drodze - taranowanie aut przeciwników nie będzie wiec niczym wyjątkowym. Tej maszyny nie będzie można zatrzymać
- powrócą łamigłówki Człowieka Zagadki, które będą - jakżeby inaczej - bazować na wykorzystaniu Batmobila. W jednej z nich na określonej trasie Batman musi aktywować przełączniki na ścianach i rampach, ale włączenie jednego dezaktywuje drugi. Trzeba będzie wiec umiejętnie manewrować pojazdem
- oczywiście nie samym Batmobilem Mroczny Rycerz żyje. Spore zmiany zajdą w systemie walki, a Batman otrzyma nowe ruchy i ciosy - będzie mógł teraz w trakcie starć korzystać ze wszystkich swoich gadżetów. Pojawi się też możliwość skontrowania ataku oponenta i rzucenia nim w innego złoczyńcę. Pojawią się też nowe szybkie ogłuszenia na ziemi. Bohater będzie mógł też błyskawicznie obrócić się, by następnie rzucić batarangiem w przeciwnika. Wrogowie nie będą jednak bezbronni - teraz wszystkie opryszki (a nie tylko ci więksi) będą mogli złapać Batmana od tyłu
- nowości pojawią się też w trybie łowcy. Teraz Batman będzie mógł wyprowadzić długi "kombos", w ramach którego ogłuszy nie jednego, a czterech wrogów. Przykładowo będzie mógł wyskoczyć z kratki wentylacyjnej, powalić przeciwnika, a potem błyskawicznie - w zwolnionym czasie - przeskoczyć do kolejnego i tak dalej. Patent ten zadziała jednak tylko wtedy, gdy oponenci nie zauważą Mrocznego Rycerza i będą znajdować się wystarczająco blisko siebie. Będzie można również dostać się do tuneli z dystansu - Gacek automatycznie doskoczy do niego
- na początku zabawy Batman dysponować ma starym kombinezonem, który w trakcie rozgrywki gracze będą ulepszać
- teren działań w Arkham Knight ma być pięciokrotnie większy niż w Arkham City, a Gotham zostanie podzielone na trzy odrębne rejony. Twórcy obiecują, że w trakcie wchodzenia do budynków nie natrafimy na ekrany ładowania
- na drogach nie będzie zbyt wiele pojazdów - jedyne wozy, na które natknie się Batman, należeć mają do złoczyńców oraz policjantów. Developerzy twierdzą też, że na ekranie jednocześnie będzie mogło znaleźć się nawet 50 wrogów
- znikną pre-rendowane cut-scenki - wszystkie przerywniki filmowe generowane będą na silniku gry. Tym będzie zaś mocno zmodyfikowany Unreal Engine. Nie wspomniano co prawda, który, ale z artykułu wynika, że chodzi o "trójkę" - nie ma jednak powodów do obaw: produkcja wygląda ponoć przepięknie. Płaszcz Gordona i peleryna Batmana poruszają się realistycznie dzięki wykorzystaniu silnika Aphyx odpowiedzialnego za fizykę ubrań. W trakcie deszczu krople wody spływają po stroju Mrocznego Rycerza pozostawiając ślady, etc.
- na niebie w sposób realistyczny poruszają się chmury, które zasłaniają (a także odsłaniają) światło księżyca. Trwa Halloween, tak więc po mieście krążą złoczyńcy przebrani za potwory i różne straszydła, co w połączeniu z balonami zalegającymi po mieście tworzy ponoć przerażający klimat. Neony świecą jasnym światłem, zaś wydobywająca się z kanałów para zachowuje się w sposób realistyczny
- Rocksteady stawia na jakość, a nie na ilość - developerzy wolą mniejszy świat gry, ale bardziej szczegółowy. Zapewniają przy tym, że Arkham Knight jest w pełni next-genową produkcją. I najważniejsze - wygląda na to, że eksperyment z mutliplayerem z Arkham Origins się nie powiódł, bo tym razem zabraknie trybu sieciowego, a główny nacisk położony zostanie na kampanię fabularną.
Na deser - pierwszy zwiastun: