Mortal Kombat 1 z dobrym debiutem, ale bez szans na pobicie Street Fightera 6?
Mortal Kombat 1 rozgrzewa już wszystkich fanów bijatyk. Produkcja od NetherRealms zaliczyła całkiem udaną premierę, a statystyki popularności wskazują, że sporo osób na całym świecie czekało na oficjalny debiut tytułu. Do pobicia rekordu grywalności w gatunku bijatyk jest jednak dosyć daleko...
Mortal Kombat 1 od początku kampanii promocyjnej stylizowało się na całkowicie nowy produkt i otwarcie nowej karty w portfolio NetherRealms. Wielokrotnie podkreślano, że będzie to reboot pierwszej, oryginalnej odsłony kultowej już w branży serii podrasowany dodatkowo licznymi nowościami.
Entuzjastów serii optymizmem napawały także kolejne napływające wieści o wystąpieniu w tej produkcji znanych aktorów. Sporo szumu w sieci wygenerowało ogłoszenie Jean-Claude Van Damme’a występującego w roli Johnny’ego Cage’a, jak również Megan Fox podkładającej głos do bohaterki Nitary.
Mortal Kombat 1 oficjalnie zadebiutowało 19 września. W tym momencie możemy mówić o udanym debiucie. Produkcja zgarnęła 76% pozytywnych recenzji na platformie Steam. W momencie szczytowym do krwawej rozgrywki w MK 1 przystąpiło jednocześnie 38 tys. graczy.
Mortal Kombat 11, poprzednia odsłona seria, osiągnęła szczyt 35 tys. jednocześnie grających, co oznacza, że Mortal Kombat 1 wypada pod tym względem nieco lepiej. Do giganta gatunku bijatyk nieco brakuje. Street Fighter 6 od Capcomu kilka dni po swojej czerwcowej premierze zanotował rekord grywalności na poziomie... 70 tys.
