Mobilne Super Mario Run z obowiązkowym połączeniem internetowym

W tym tygodniu na smartfonach oraz tabletach pojawi się Super Mario Run. Okazuje się jednak, że nie wszyscy posiadacze wspomnianych urządzeń mogą być zadowoleni - gra do działania wymagać ma stałego połączenia z siecią.

Jeśli nie będziemy posiadali dostępu do internetu - komórkowego lub za pośrednictwem WiFi - wówczas nie zagramy w pierwszą mobilną produkcję ze słynnym, wąsatym hydraulikiem w roli głównej. Mimo że większość trybów zabawy przeznaczona jest dla pojedynczego gracza.

W rzeczywistości jedynym wariantem, który zawiera elementy sieciowe jest Toad Rally. Opcja pozwala użytkownikom rywalizować ze znajomymi poprzez próbę pobicia osiągniętych przez nich rezultatów.

W rozmowie z serwisem Mashable twórca postaci Mario - Shigeru Miyamoto - podkreślił, że jednym z głównych powodów uzależnienia gry od połączenia z internetem jest chęć obrony produkcji przed nielegalnym rozpowszechnianiem. Innymi słowy - piractwem.

Reklama

Jednocześnie opublikowano dwa nowe materiały poświęcone grze. W pierwszym wystąpili prawdziwi aktorzy, którzy biegają po ulicach różnych miast niczym wąsaty hydraulik. Drugi przedstawia fragmenty rozgrywki.

Super Mario Run zadebiutuje 15 grudnia na urządzeniach mobilnych z systemami iOS. Kilka początkowych poziomów będzie można sprawdzić za darmo, za pozostałe trzeba będzie zapłacić. Na razie nie wiadomo czy tytuł pojawi się na sprzętach z Androidem Wspomniane zwiastuny można obejrzeć poniżej:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Super Mario Run
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy