Mobilne Pokemon GO otrzyma 50 stworków z trzeciej generacji i efekty pogodowe
Studio Niantic nie rezygnuje z rozwijania popularnego Pokemon GO. Przedstawiciele zespołu poinformowali, że wkrótce w mobilnej grze pojawią się stworki z trzeciej generacji, a także efekty pogodowe.
We wpisie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej tytułu odpowiedzialni za powstanie projektu developerzy ujawnili, że w ciągu najbliższych dni do produkcji trafi 50 pierwszych istot z regionu Hoeen, w tym Treecko, Torchic i Mudkip. Wśród innych są jeszcze Salamence, Aggron, Ludicolo i wykluwany z legendarnego jajka Groudon.
Kolejne stworki ujrzą światło dzienne w następnych tygodniach. Tak zwana trzecia generacja zadebiutowała w głównych odsłonach cyklu o nazwach Ruby i Sapphire. Obie gry ukazały się w 2003 roku na przenośnej konsoli GameBoy Advance.
W planach są jednak jeszcze efekty pogodowe, które - jak się wydaje - znacząco wpłyną na rozgrywkę. Przygotowany przez twórców system sprawi, że aura panująca na zewnątrz znajdzie swoje odzwierciedlenie na ekranie smartfona. Przykładowo - jeżeli pada śnieg, podobnie będzie na wirtualnej mapie produkcji.
Ponadto aktualne warunki autorzy powiążą z występowaniem określonych stworków - w trakcie deszczu gracze zwiększy się prawdopodobieństwo spotkania Mudkipa. Poza tym pogoda odciśnie swoje piętno także na atakach wyprowadzanych przez poszczególnych pokemonów - w słoneczny dzień używana przez Charizarda technika Fire Spin stanie się mocniejsza.
Obecnie nie wiadomo, kiedy dokładnie mechanika efektów pogodowych pojawi się w mobilnej produkcji. W rozmowie z serwisem The Verge główny projektant gry - Matt Siemon - wyjaśnił, że twórcy wprowadzą system pod koniec grudnia.
Poniżej można obejrzeć prezentujący stworki z trzeciej generacji i nowy element rozgrywki zwiastun z udziałem prawdziwych aktorów: