Mobilna wersja PUBG zaatakowana przez zombie
Trwa nietypowe wydarzenie specjalne, w ramach którego zombie z Resident Evil 2 nawiedziły popularne PUBG Mobile. Specjalna inicjatywa pod nazwą Zombie: Survive Till Dawn toczy się na mapie Erangel, a zadaniem jest eliminowanie nieumarłych, sterowanych sztuczną inteligencją.
Tak jak w zwykłych potyczkach w tym przenośnym battle royale, celem jest wyeliminowanie wszystkich przeciwników i pozostanie przy życiu jako ostatni ocalały. Problem polega na tym, że przebrzydłe zombiaki stają się dodatkowym zagrożeniem na drodze do tego prostego celu.
Co interesujące, mecze - każdy trwający około 30 minut - rozgrywają się na przestrzeni trzech dni oraz dwóch nocy, a pora dnia znacząco zmienia warunki rywalizacji. Po zachodzie słońca zombiaki stają się dużo bardziej niebezpieczne, ponieważ zyskują na prędkości oraz agresywności.
Ciekawostką jest także fakt, że na mapie mogą pojawić się specjalne zrzuty zaopatrzenia z drogocennym ekwipunkiem. Jest tylko jeden kłopot - takie paczki chronione są przez samego Tyranta. Aby dostać się do środka, trzeba więc w pierwszej kolejności pokonać słynnego Mr. X.
Kolejnego bossa znajdziemy na posterunku policji. Tutaj pojawia się G, a więc mutant stworzony w wyniku działania wirusa Golgotha. W Resident Evil walczymy z nim w kilku fazach, w PUBG Mobile musimy pokonać tę pierwszą. W nagrodę otrzymamy potężne przedmioty do wykorzystania.
Zombie: Survive Till Dawn oferuje także kilka innych dodatków, w tym skórki postaci: dla Leona, Ady oraz Claire. Do tego zestaw broni: szybkostrzelny i potężny karabin obrotowy M134 Minigun, miotacz ognia, nóż wojskowy, a także... granat zombiakowy, przyzywający nieumartych do miejsca wybuchu.
Jak można się domyślać, nie może zabraknąć także nowych transakcji cyfrowych, obejmujących głównie szczepionki, upoważniające do wzięcia udziału w opisywanym wydarzeniu specjalnym. Wszystko to w ramach aktualizacji 0.11.0, która dodaje także nocne warunki na mapie Vikendi.