Metro Exodus ukaże się wcześniej niż planowano

Nie jest obecnie jasne, co stoi za taką decyzją, lecz pewnych wskazówek dostarcza samo spojrzenie na przyszłoroczny kalendarzy wydawniczy. W dniu 22 lutego Metro Exodus musiałoby bowiem konkurować z Anthem i bezlitosną maszyną marketingową na wyposażeniu Electronic Arts.

Wcześniejszy tydzień także jest jednak pełen atrakcji i wydaje się, że Metro Exodus mogło w pewnym sensie przeskoczyć z deszczu pod rynnę. W dniu 15 lutego debiutują bowiem strzelanki Crackdown 3 oraz Far Cry New Dawn, uzbrojone w promocję finansowaną przez - odpowiednio - Microsoft i Ubisoft.

Jedno jest pewne - pierwszy kwartał przyszłego roku zapowiada się bardzo atrakcyjnie dla wszystkich graczy. Styczeń to remake Resident Evil 2, Tropico 6 oraz Kingdom Hearts III, w lutym zobaczymy jeszcze Anno 1800, a w marcu - Total War: Three Kingdoms, Devil May Cry 5, The Division 2 oraz Sekiro: Shadows Die Twice.

Jednocześnie z zapowiedzią o zmianie daty opublikowano także nowy trailer. Materiał wideo jest jednak wyjątkowo mało konkretny, ograniczając się do imponującej prezentacji logo producentów, z animowanym rzutem oka na nuklearną zimę, bez żadnych fragmentów rzeczywistej rozgrywki.

Trzecia część serii od 4A Games w znaczącym stopniu zmienia założenia rozgrywki w porównaniu z dwiema poprzednimi odsłonami, czyli Metro 2033 oraz Metro: Last Light. Twórcy rezygnują z liniowej kampanii i idą z duchem czasu, oferując znacznie większe i otwarte obszary do zwiedzenia.

Nadal nie jest to jednak otwarty świat, lecz zestaw różnych lokacji, rozsianych w postapokaliptycznej Rosji. Pomiędzy miejscówkami przemieszczamy się na pokładzie potężnej, wyremontowanej lokomotywy, która wraz z wagonami stanowi naszą bazę wypadową i bezpieczne schronienie.