Marvel Rivals - skin za 100 złotych? Nie ma problemu! Gracze bronią drożyzny

Wygląda na to, że część weteranów gatunku live-service przyzwyczaiła się do wysokich cen mikrotransakcji. Niektórzy bronią właśnie Marvel Rivals, które za niektóre skiny życzy sobie duże pieniądze.

Marvel Rivals kontynuuje swoją dominację. W momencie pisania tego artykułu zalogowanych do gry jest ponad 260 tysięcy osób, a rekord z ostatnich 24 godzin wynosi ponad 450 tysięcy. Jeżeli dodamy do tego graczy z PlayStation i Xboxów, mamy jedną z najpopularniejszych gier multiplayer ostatnich dni. NetEase udało się nie tylko zbudować hype wokół premiery, ale również utrzymywać go przez kilka następnych dni. 

Reklama

Co najważniejsze, słychać bardzo dużo pozytywnych słów z ust osób, które w Marvel Rivals spędziły już więcej czasu. Dużo porównuje się oczywiście ogólne doświadczenie do Overwatcha czy Team Fortress. Jeden z deweloperów pokusił się nawet ostatnio o porównanie do Concord. Widać sporo innowacji, rozgrywka jest bardzo angażująca, postaci różnorodne, a cała gra darmowa, dzięki czemu bariera wejścia jest wyjątkowo niska. 

Im więcej czasu spędzamy oczywiście w grze, tym bliżej zaczynamy się przyglądać poszczególnym mechanikom. Jak przystało na grę free-to-play, Marvel Rivals naszpikowane jest mikropłatnościami. Jeden z użytkowników Reddita zwrócił niedawno uwagę na zestaw kosmetycznych przedmiotów Spider-Man: No Way Home Bundle wyceniony na 26 dolarów. Zadał on krótkie, rzeczowe pytanie: czy nie jest to za dużo?

Wiele osób zgodziło się oczywiście z autorem, wspominając jednocześnie, że jest to po prostu nowy standard w grach live-service. Deweloperzy polują na tzw. “wieloryby", które swoimi absurdalnie wysokimi wydatkami będą w pewnym sensie fundować rozgrywkę pozostałej, większej części społeczności. Trudno też bardzo krytycznie podchodzić do takiej ceny, jeżeli nie tak dawno temu League of Legends życzyło sobie 500 dolarów za skin do Ahri. 

Coraz więcej widać jednak osób, które nie mają nic przeciwko tak wysokim cenom skinów w Marvel Rivals. Głównym argumentem jest Battle Pass - jeżeli chcemy za niższą cenę odblokować więcej przedmiotów kosmetycznych, karnet jest na to najlepszym sposobem. Ponadto gra jest oczywiście darmowa i musi jakoś na siebie zarabiać. I co najważniejsze, Marvel Rivals sprawia tonę frajdy, co pozwala wielu nawet bardziej sceptycznym osobom łagodniej podchodzić do tematu mikrotransakcji. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Marvel Rivals
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy