Legendarna polska strzelanka Soldat doczeka się kontynuacji

Lekcje informatyki po 2002 roku nigdy nie były takie same. W sierpniu tego roku Michał Marcinkowski wydał bowiem strzelankę Soldat, łączącą elementy Worms oraz... Counter-Strike, a wszystko to w dwóch wymiarach, z naciskiem na brutalną, płynną i dynamiczną akcję. Teraz powstaje sequel.

Pierwsza część już dawno temu przeszła w ręce miłośników, którzy nadal ją wspierają i rozwijają. Ostatnio tytuł pojawił się nawet na Steamie, po udanej petycji graczy, którzy czekali na ten krok już od dawna. Sam Michał Marcinkowski pozostaje szefem niezależnego studia Transhuman Design.

Ostatnio jego firma odpowiadała za Butcher, potwierdzając za pomocą tej produkcji, że pozostawanie w gatunku strzelanka w 2D przy "pikselowej" oprawie nadal ma sens. Teraz mężczyzna zajmie się jednak znacznie poważniejszym projektem, z niebywałą mocą nostalgii - powstaje bowiem Soldat 2. Premiera jeszcze w drugim kwartale obecnego roku, a więc całkiem niedługo. Jak można się domyślać, akcję nadal będziemy obserwowali z boku, a celem będzie rywalizowanie z innymi graczami na szeregu przygotowanych map, z uzbrojeniem kupowanym za zarobione pieniądze.

Reklama

Soldat 2 ma "odtworzyć podstawową rozgrywkę Soldat, ze świeżą i rozszerzoną zawartością" - czytamy w opisie na Steamie, gdzie gra zadebiutuje. Ważnym elementem będzie możliwość modyfikowania niemal wszystkich aspektów gry, od map, poprzez bronie, pojazdy, tryby i tak dalej.

Nie zabraknie oczywiście sieciowej rywalizacji, z dedykowanymi serwerami. Do tego proceduralnie generowane lokacje, słynna, płynna fizyka walki, realistyczne bronie i wyposażenie wojskowe, przerysowana przemoc i szalony model fizyki, a także modyfikatory warunków rozgrywki.

Trzy podstawowe tryby rozgrywki to klasyczna rywalizacja, eksperymentalna piaskownica do testowania oraz - co brzmi całkiem ciekawie - starcia w drużynach, w których każdy reprezentuje wybraną wcześniej klasę postaci, prawie jak w Overwatch. A wszystko to dzieło jednego człowieka.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama