Komu idealną replikę wiedźmińskiego miecza?
Jeśli kiedyś marzyliście o tym, żeby choć przez chwilę być jak białowłosy Geralt z Rivii, to z mieczem od Kaer Morhen Forge spełnicie swoje marzenia.
Kaer Morhen Forge to warsztat prowadzony przez Artura Wysockiego, który jest mistrzem w wykuwaniu mieczy i posiada oficjalną licencję od CD Projekt RED na tworzenie i sprzedawanie broni wzorowanej na grach dewelopera z serii Wiedźmin. Jak łatwo się domyślić, dzięki temu jego dzieła cieszą się ogromną popularnością, szczególnie srebrny i stalowy miecze cechu Wilka, którymi w grach posługiwał się Geralt z Rivii. No bo kto z nas nie chciałby choć przez chwilę poczuć się jak słynny zabójca potworów, prawda?
Teraz mamy taką możliwość, bo Kaer Morhen Forge przyjmuje zamówienia na miecze i jedyne, co może nas powstrzymać przed zakupem, to cena. Nie da się bowiem ukryć, że nie należy ona do niskich, ale jak wiadomo za jakość trzeba płacić - każdy miecz jest wykonany na indywidualne zamówienie, zgodnie z wytycznymi klienta, cena zależy od wielu czynników, jak skomplikowanie projektu, użyte materiały czy dodatki typu pochwa, runy itd.
Orientacyjnie autor przyjął jednak podział zgodny z tym z gry Wiedźmin 3: Dziki Gon, czyli poziom I, II, III i IV, dla których ceny przedstawiają się następująco: miecze podstawowe (poziom I) to koszt około 400 euro, zaawansowane (poziom II) ok. 500, wyśmienite (poziom III) ok. 700 i mistrzowskie (poziom IV) ok. 900 euro. Mówiąc krótko, tanio nie jest, ale trzeba wziąć pod uwagę, że miecze przygotowywane są z największą starannością, wykuwane ze stali sprężynowej 50 HF, hartowane i odpuszczane do twardości 50 lub 55 HRC i nadają się do walki treningowej oraz do ostrzenia, więc mówimy tu o najprawdziwszej broni.
Nam do gustu najbardziej przypadł chyba mistrzowski srebrny miecz szkoły wilka (poziom IV), który może się pochwalić wykonaniem ze stali węglowej i stali chirurgicznej, chwytem z naturalnej skóry, wklęsłym szlifem oraz słynnym cytatem z powieści Andrzeja Sapkowskiego, a mianowicie Dubhenn haern am glândeal, morc'h am fhean aiesin, czyli Mój błysk przebije ciemności, moja jasność mroki rozproszy, który idealnie oddaje charakter wiedźmińskiego świata. Drżyjcie potwory!
Daniel Górecki - ITHardware.pl