Kompresja na PlayStation 5 radykalnie zmniejsza rozmiar gier. Przyszłość branży?

​Wygląda na to, że next-gen Japończyków ma asa w rękawie, który jest kluczowy w sytuacji, kiedy gry są coraz większe, a konsole wyposażone w dyski SSD o dość skromnej pojemności.

Wraz z nadejściem PlayStation 5 i Xbox Series S/X zaczęła się nowa generacja konsol, która w odróżnieniu od poprzedniej przyniosła pewne znaczące zmiany, jak wsparcie dla śledzenia promieni w czasie rzeczywistym, które mocno poprawia jakość oprawy wizualnej czy szybkie dyski SSD, znacznie przyspieszające wczytywanie gier i niemal likwidujące czasy ładowania.

Tyle że te ostatnie są wciąż drogą przyjemnością, dlatego producenci wyposażyli nowe konsole w jednostki o mocno ograniczonej pojemności, szczególnie w kontekście stale rosnącego rozmiaru gier.

Reklama

Dla przykładu PlayStation 5 udostępnia użytkownikowi ok. 825 GB pamięci na dane, tymczasem gry ważące już 150 GB nie są niczym nadzwyczajnym, więc jak łatwo się domyślić za wiele tytułów się tam nie zmieści.

I tu do akcji wkracza tajna broń Japończyków, a mianowicie system kompresji, bo jak sugeruje Computer Base, konsola Sony jest mistrzynią ekstremalnej kompresji plików. Dla przykładu, Subnautica na PS5 zajmuje dosłownie 5 GB miejsca, podczas gdy na poprzedniej generacji jest to aż 14 GB, co oznacza 60% różnicy.

O nie jest to odosobniony przypadek, bo choćby Control Ultimate Edition wymaga na PS5 tylko 25 GB miejsca, podczas gdy u konkurenta, tj. Xbox Series X, zajmuje aż 42,5 GB.

Oczywiście to, co dzieje się pod maską konsoli, jest tajemnicą producenta i nie mamy pojęcia o jaką technologię tu chodzi, ale jedno jest pewne - jest ona bardzo skuteczna i mamy nadzieję, że wkrótce stanie się ona standardem branży gier, bo może rozwiązać wiele problemów.

W tym ten podstawowy, czyli pomoże upchnąć na nowej konsoli więcej gier, co jest o tyle istotne, że PlayStation 5 wciąż nie wspiera dodatkowych dysków SSD. Jak zapowiadało Sony, za jakiś czas możliwe będzie rozszerzenie dostępnego miejsca za pomocą nowych jednostek, ale na ten moment musi nam wystarczyć to, co dostaliśmy w zestawie. A że w przyszłości spodziewać można się tylko większych gier, to nie pozostaje nic innego, jak tylko korzystać z dobrodziejstw kompresji i cierpliwie czekać.

Daniel Górecki - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama