Komitet wyborczy PSL wydał własną grę wideo

​"Zbieraj koniczynki i zmieniaj z nami Polskę. Życzę ci powodzenia!" - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz w grze wideo, którą przygotował komitet wyborczy PSL w ramach promocji programu partii przed wyborami parlamentarnymi zaplanowanymi na połowę października.

Jeszcze ciekawszy jest sposób, w jaki ten projekt - pod kreatywnym tytułem "Zagraj w nowe PSL" - był reklamowany na partyjnym Twitterze. "Zraszujcie bombsite na eco, zanim zrobi to Bogdan" - napisano w wiadomości, nawiązując zapewne do popularnej w naszym kraju strzelanki CS:GO.

Jeśli o samej grze mowa, to ta nie należy do zbyt zaawansowanych projektów, czego można się chyba jednak spodziewać. Całość przygotowano w edytorze RPG Maker MV, a celem jest - jak wspomniano - zbieranie koniczynek. Każda podniesiona roślinka to punkt programu odczytany przez narratora.

Reklama

"Zdrowie naszych dzieci jest najważniejsze. Ograniczeniem nie mogą być koszty. Dobre rozwiązanie?" - pyta Kosiniak-Kamysz po prezentacji pomysłu na darmowe szczepienia i leki dla dzieci. Możemy zgodzić się z konceptami prezesa, lub też wyrazić sprzeciw.

Pewną kontrowersją może być fakt, że w celu wykonania postępów w grze i przejścia na dalszy etap musimy zgodzić się z postulatami PSL. W przeciwnym przypadku utkniemy po lewej stronie ekranu - bez informacji na temat tego, co robimy źle. Brzmi dość partyjnie.

Jak można się domyślać, użytkownicy zareagowali raczej żartami. "Wow! A młodzież wie co to PSL?" - zastanawia się jeden z nich na Twitterze. "Czyli co? Bawimy się w terrorystów? Nieładnie. PSL 1.6" - dodaje kto inny, także nawiązując do strzelanki Counter-Strike.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama