Kolejne Call of Duty pod koniec 2013 roku

Trzy rzeczy w życiu są pewne: śmierć, podatki oraz coroczne wydania serii Call of Duty. Activision zdaje się nie zwalniać tempa i potwierdza informacje o produkcji kolejnej części swojej flagowej marki, która jeszcze w tym roku zagości w czytnikach konsol i komputerów.

Początek roku już za nami, a więc najwyższy czas wytoczyć ciężkie działa marketingowe i zapowiedzieć kolejną odsłonę Call of Duty, która w ciągu zbliżających się 11 miesięcy pojawi się w sklepach na całym świecie. "Niesamowitą" nowinką postanowił podzielić się z nami prezes Activision - Eric Hirshberg. Co jednak ważniejsze, wydawca tym razem nie przewiduje, by ich najnowsze dzieło osiągnęło tak spektakularny sukces co zeszłoroczna odsłona serii, czyli Black Ops II.

"Seria Call of Duty kontynuuje podnoszenie poprzeczki pod względem innowacyjności. Nasza tegoroczna odsłona będzie jeszcze lepsza. Zgodnie z naszą praktyką wydawniczą, nowa część Call of Duty ukaże się w czwartym kwartale 2013 roku. Jednak ze względu na panujące warunki (możliwość debiutu konsol nowych generacji - przyp. red.) przewidujemy, że tym razem trudniej niż dotychczas będzie osiągnąć wyznaczone cele" - powiedział Hirshberg.

Z podanych wyżej informacji wynika, że kolejnej odsłony kultowej serii FPS możemy spodziewać się standardowo już w okolicach listopada. Nie ujawniono natomiast najważniejszego, tj. czego możemy spodziewać się po kolejnej części oraz kto zajmuje się jego produkcją. W poprzednich latach za coroczne wydania Call of Duty odpowiadały na przemian dwa studia - Treyarch oraz Infinity Ward. Jako że w ubiegłym roku futurystyczną część serii Black Ops II dostarczyła ta pierwsza firma, to jako potencjalnych podwykonawców wymienia się zespoły Infinity Ward i Sledgehammer, które współpracowały ze sobą wcześniej przy tworzeniu trzeciej odsłony Modern Warfare.

Jeżeli te pogłoski okazałyby się prawdziwe, to w tym roku obok nazwy Call of Duty na pudełku powinniśmy zobaczyć podtytuł Modern Warfare, oznaczony numerkiem "4". Pozostaje jednak ostatnie pytanie - czy w przypadku debiutu konsol następnej generacji, gra zostanie wydana zarówno na konsolach aktualnej generacji, czy autorzy skupią wszystkie swoje siły na możliwie najlepszej optymalizacji pod nowe sprzęty Sony i Microsoftu?

Niezależnie od tego co się wydarzy, jednego możemy być pewni - w tym roku, podobnie jak w zeszłych latach, seria Call of Duty nie zapomni się pojawić w sklepach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Call of Duty | Activision | Strzelanki