Klon Fortnite pobija rynek gamingowy? Ta produkcja ma 80 milionów graczy!

Gatunek battle royale w sektorze gamingowym odczuwa przesyt? Nic bardziej mylnego. Na Steamie zadebiutowała właśnie kolejna intrygująca produkcja o jeszcze bardziej enigmatycznym tytule "1v1.LOL".

Chociaż jest to oficjalna premiera tego dzieła w największej platformie z grami, to tytuł zdążył już przez okres swojego istnienia wyrobić sobie całkiem sporą markę. Wcześniej gra dostępna była w wersji przeglądarkowej oraz na platformach mobilnych. Sami producenci pochwalili się dużym sukcesem - tytuł przyciągnął 80 milionów graczy.

Co więcej, 1v1.LOL miał zostać pobrany łącznie ponad 10 milionów razy i legitymować się 750 tysiącami aktywnych użytkowników. Steam ma stać się swoistą trampoliną dla tej gry do ekspansji na innych platformach. W bliskiej przyszłości okaże się, czy pójdzie za tym kolejna fala sukcesu.

Reklama

1v1.LOL nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle innych pozycji z gatunku battle royale. Gra jest w stu procentach free-to-play i nie wymaga nawet rejestracji. Produkcja charakteryzuje się kreskową, bajkową oprawą graficzną i kilkoma trybami gry w tym m.in.: 1 na 1 (wszyscy na wszystkich), 2 na 2 (pary kontra inne pary) czy niestandardową rozgrywką ze znajomymi.

Sama konwencja gry przypomina uboższą wersję hitowego Fortnite z samego początku istnienia tej drugiej produkcji, czyli z okresu drugiej połowy 2017 roku. Zbieramy surowce, które pozwolą nam na stawianie struktur (notabene praktycznie identycznych co w dziele od Epic Games), a przy tym na mapie znajdujemy rozmaite bronie służące nam w walce. Tak samo jak w większości battle royale’owych tytułów, z czasem gry skurcza się śmiercionośna strefa, która intensyfikuje walkę.

1v1.LOL nie posiada praktycznie żadnych wymagań sprzętowych, więc tytuł uruchomimy nawet na bardzo leciwych sprzętach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fortnite
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy