Klęska znanej sportowej gry. Fani nie zostawili suchej nitki na tej produkcji

Na rynku gier sportowych istotny jest aspekt realizmu. Gdy go nie ma, a produkcja posiada mankamenty związane z samą rozgrywką, wtedy rodzi się ogromny problem dla twórców. Z tym problemem zmaga się właśnie NBA2K24. Gra została bardzo jednoznacznie zweryfikowana przez graczy.

Gry sportowe trudne do pomyślnego zrealizowania

Gry sportowe są bardzo specyficzną gałęzią branży gamingowej. W odróżnieniu od innych gatunków, w tym szczególnie mocno zwraca się uwagę na przełożenie realnych drużyn, obiektów czy postaci na rzeczywistość wirtualną. Kibice, którzy są głównym targetem takich produkcji chcieliby, żeby te wirtualne rozgrywki sportowe w jak największym stopniu przypominały prawdziwe wydarzenia. O to jest jednak bardzo trudno.

O ile możliwości graficzne obecnie pozwalają na wielki realizm za pomocą stale udoskonalanych silników, o tyle z fizyką bywa już zdecydowanie gorzej. Bardzo trudno jest dostosować tempo rozgrywki, poruszanie się i sztuczną inteligencję do tego, by przypominały prawdziwy sport. Jedną z krytykowanych co roku gier jest seria NBA2K od Visual Concepts (wydawcą jest 2K Games).

Reklama

NBA 2K24 zderzyło się z negatywnym odbiorem

Gra posiadająca licencję do najlepszej ligi koszykarskiej świata, co roku zawodzi wielu. O ile produkcja wygląda bardzo ładnie i trudno pod względem wizualnym do niej się przyczepić, o tyle z innymi elementami jest już nieco gorzej. Efekt niezadowolenia widać w ocenach NBA2K24. Są one zatrważająco niskie.

Na stronie steam250.com udostępniany jest ranking najgorszych gier według ocen na platformie Steam. Niestety dla Visual Concepts, grę poleca jedynie 9 procent użytkowników Steama. Na ponad 4900 recenzji, większość z nich jest "przytłaczająco negatywna", co oznacza nic innego, jak wielką klęskę ze strony twórców. Gracze największe zarzuty mają do trybu kariery, który niegdyś był bardzo chwalony, samego gameplayu oraz optymalizacji na PC.

Są to zarzuty, których nie da się naprawić za pomocą aktualizacji. Można jedynie poprawić kwestie optymalizacyjne. Niemniej jednak to pokazuje, że twórcy mają wręcz gigantyczny problem z produkcją, która pojawiła się w sklepach nieco ponad tydzień temu, a już teraz zbiera ogromne cięgi. Istnieje jednak cień szansy, że deweloperzy wprowadzą aktualizacje, które choć w małym poprawią nastawienie graczy do NBA 2K24.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NBA 2K24
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama