Klątwa serii Madden w tym roku nie zadziałała
Gdy Patrick Mahomes, jeden z najlepiej zapowiadających się talentów młodego pokolenia w lidzie futbolu amerykańskiego, w październikowym spotkaniu doznał zwichnięcia rzepki w kolanie i czekała go sześciotygodniowa przerwa od treningów, mówiono o kolejnym przypadku "Klątwy Madden".
Wielu obserwatorów sportu przyznało, że to kontuzja, o jaką w takim kontaktowym sporcie bardzo łatwo i na pewno nie należy się tutaj doszukiwać drugiego dna. Gracze wiedzą jednak lepiej. Mahomes doznał kontuzji, ponieważ ciążyła na nim klątwa. Klątwa związana z serią Madden od EA. Patrick Mahomes jest bowiem gwiazdą z okładki najnowszej odsłony symulatora, Madden NFL 20. Tymczasem już od wielu lat bardzo często zdarza się, że osoba, która pojawiała się na ilustracji pudełka miała później spore problemy z płynnym kontynuowaniem kariery w sporcie.
W ostatni weekend ten sam Mahomes poprowadził jednak swoje Kansas City Chiefs do zwycięstwa w finale ligi, Super Bowl. Został także MVP - najbardziej wartościowym zawodnikiem - tego meczu. "Klątwa Madden, lol" - napisano na Twitterze z oficjalnego konta zespołu, w którym gra zawodnik.