Klasyczna przygodówka Blade Runner doczeka się remastera

​Cyberpunk w modzie. Firmy Alcon Entertainment oraz Nightdive Studios ogłosiły wczoraj, że pracują nad odświeżoną wersją klasycznej przygodówki Blade Runner. Kultowy tytuł ukazał się w 1997 roku, jako jedna z pierwszych pozycji przygodowych w pełnych trzech wymiarach, bez malowanych teł.

Dotychczas wszelkie starania tego typu uznawano za wykluczone, ponieważ - jak przyznał w 2015 roku Louis Castle, współzałożyciel odpowiedzialnego za oryginał studia Westwood - kod źródłowy zagubiono rzekomo podczas przeprowadzki firmy z Las Vegas do miasta Los Angeles w 2003 roku.

Teraz Nightdive Studios zapewnia, że zdołało jednak odtworzyć wszystkie potrzebne dane i przenieść je do silnika KEX, służącego bardzo często do tworzenia takich właśnie odświeżonych konwersji, by wymienić choćby Doom, Blood, System Shock, dwie odsłony Turok, Forsaken i tak dalej.

Reklama

Przyznać trzeba, że Nightdive Studios ma spore doświadczenie w tym zakresie, już od lat zajmując się podobnymi projektami, jak Doom 64 dla Bethesdy (darmowy dodatek do Doom Eternal), wspomniane Turoki, seria Tex Murphy, Wizardry, Harvester, System Shock 2 czy Sid Meier's Pirates!.

Blade Runner: Enhanced Edition - tak brzmi pełny tytuł - ukaże się na PC (przez Steam), PlayStation 4, Xbox One oraz Nintendo Switch jeszcze w tym roku. Twórcy zapowiadają między innymi odświeżone modele postaci, animacje i przerywniki filmowe, współczesne rozdzielczości ekranu i sterowanie.

Legendarny Blade Runner ukazał się w 1997 roku właśnie za sprawą Westwood Studios. Projekt wzorował się na filmie Ridleya Scotta z 1982 roku, lecz opowiadał własną historię, z akcją umieszczoną w... 2019 roku. Wcielaliśmy się w detektywa imieniem Ray McCoy, łowcę androidów.

Blade Runner był jedną z pierwszych przygodówek w pełnym 3D, a więc bez ręcznie malowanych teł, które były wówczas standardem. Gra zebrała świetne recenzje i dobrze się sprzedała, zbierając nawet kilka nagród za tytuł roku. W ostatnich latach mówiło się o niej już jednak w kontekście problemów.

Gra nie mogła ukazać się we współczesnych systemach dystrybucji cyfrowej nie tylko ze względu na zagubiony kod źródłowy, ale także skomplikowane kwestie związane z licencjami. Wydaje się, że kłopoty udało się rozwikłać dopiero w grudniu 2019 roku, gdy pozycja pojawiła się na GOG.com.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy