King Arthur: Knight's Tale oficjalnie zapowiedziany

​NeocoreGames ogłosiło nową produkcję, która przenosi nas do świata legendarnego Króla Artura. Nie pokierujemy jednak tytułowym władcą, a jego wrogiem zmuszonym przez Panią Jeziora do ostatecznego rozprawienia się z królem.

King Arthur: Knight's Tale to najnowsza gra od studia NeocoreGames, które wcześniej odpowiadało za powstanie The Incredible Adventures of Van Helsing oraz Warhammer 40,000: Inquisitor - Martyr. Tym razem ekipa przenosi graczy do uniwersum tytułowego Króla Artura, aczkolwiek nie pokierujemy losami legendarnego władcy, ale Morderem, jego wrogiem. Jak wiadomo jest to postać, która uśmierciła króla, ale sam także zginęła po otrzymaniu przez Artura śmiertelnego ciosu. Władca został przeniesiony do mistycznego Avalonu, jednak ból z powodu utraty cennego dla niego życia doprowadził do pewnych zmian w jego wyglądzie oraz zachowaniu.

Reklama

Pani Jeziora, przywracając do życia również Mordreda, nakazuje mu ostatecznie zniszczyć Króla Artura. Mamy więc do czynienia z typową strategią, a do naszej dyspozycji oddano słynny zamek Camelot, który da się rozbudować o nowe funkcje. Oprócz głównych misji fabularnych deweloperzy obiecują dostarczyć szereg aktywności pobocznych, z kolei prowadzony przez Mordera team podczas podróży wzbogaci się o 30 różnych bohaterów reprezentujących pięć profesji.

Na barkach głównej postaci spoczną liczne wybory, które zdecydują o dalszym przebiegu fabuły w tym zakończeniu oraz ostatecznym wyglądzie Avalonu. King Arthur: Knight’s Tale zadebiutuje w marcu 2021 roku na komputerach, a rok później trafi też na konsole nowej generacji PlayStation 5 oraz Xbox Series X.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy