KFC parodiuje PS5 i Xbox Series X

​KFC niespodziewanie przedstawiło własną konsolę do gier nawiązując tym samym do PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Osoby chcące zamówić wspomniane urządzenie musimy jednak rozczarować, bowiem jest to jedynie żart ze strony popularnej sieci fast foodów.

Nadchodząca nowa generacja konsol to jeden z najważniejszych tematów branży technologicznej. W ubiegłym tygodniu Sony w ramach PlayStation 5 The Future of Gaming zaprezentowało najważniejsze gry zmierzające na PlayStation 5, a dodatkowo po miesiącach oczekiwań ujawniło wygląd samego urządzenia, który wzbudził zróżnicowany odbiór stając się zarazem bohaterem memów.

Zainteresowanie sprzętem Microsoftu i Sony wykorzystało KFC Gaming, które w tweecie przedstawiło... własną konsolę do gier. Zgodnie z opisem KFCConsole zapewni granie w rozdzielczości 4K przy 120 klatkach na sekundę ze wsparciem dla rozgrywki multiplatformowej.

Reklama

Nie zapomniano także o 2 TB dysku. Co ciekawe urządzenie wyposażono w specjalny grill, który pozwoli upiec kurczaki, czyli znak rozpoznawczy firmy.

Należy przyznać, iż producent postawił na dość odważny design przypominający słynny kubełek na skrzydełka kurczaka. Teraz musimy jednak rozczarować osoby zastanawiające się nad złożeniem przedpremierowego zamówienia na ten sprzęt, bo jest to oczywisty żart ze strony popularnej sieci fast foodów, która postanowiła strollować dwójkę technologicznych gigantów ze Stanów Zjednoczonych oraz Japonii.

Co ciekawe na wpis zareagował oficjalny profil Xboksa, którego przedstawiciel spytał, czy urządzenie można położyć na bok nawiązując tym samym do memów związanych z Xbox Series X.

Utworzony dwa lata temu dział KFC Gaming skupia się na działaniach związanych z branżą gier wideo, zaś na jego profile wrzucane są często materiały humorystycznie odnoszące się do bieżących wydarzeń w świecie wirtualnej rozrywki.

KFC Gaming we współpracy ze studiem Psyop odpowiada również za dostępną bezpłatnie na Steam grę I Love You, Colonel Sanders! A Finger Lickin' Good Dating Simulator, w której da się nawiązać romans z samym szefem sieci fast foodów.

Podczas zabawy musimy w znacznej mierze prowadzić dialogi z postaciami, a także podejmować rozmaite wybory wpływające na opowiedzianą historię. W tym symulatorze przychodzi nam wcielić się w rolę studenta sztuki kulinarnej uczęszczającego klasy wraz z założycielem KFC, pułkownikiem Harlandem Sandersem.

Oprawa graficzna produkcji została utrzymana w stylistyce anime. Swoją drogą żałujecie, że konsola od KFC to jedynie parodia? Kupilibyście taki sprzęt sygnowany logiem sieci fast foodów?

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy