Najpierw światem gier wideo wstrząsnęła informacja, że Grand Theft Auto 6 zadebiutuje dopiero w przyszłym roku, a niedługo potem całkowicie przyćmiła to publikacja drugiego zwiastuna. Zobaczyliśmy obszerny trailer, który bije aktualnie rekordy wyświetleń nawet najgłośniejszych hollywoodzkich produkcji. Do tego porcja szczegółów na temat fabuły, postaci czy miejsca akcji. Gracze są zadowoleni i z wypiekami na twarzy wyczekują premiery.
Razem z drugim zwiastunem Rockstar opublikował na stronie internetowej GTA 6 solidną porcję informacji na temat swojej gry. Najwięksi fani serii mają co czytać i na co czekać, to nie ulega wątpliwości. Z drugiej jednak strony, apetyt rośnie w miarę jedzenia i kiedy dostaliśmy już jakieś bardziej szczegółowe informacje, chcemy ich jeszcze więcej. Coraz częściej pojawia się pytań o cenę gry, preordery, monetyzację czy... długość kampanii.
Ten ostatni z tematów poruszył pod koniec zeszłego roku znany insider @LegacyKillaHD na swoim profilu na X.
Gra jest ogromna, pełna mnóstwa dodatkowej zawartości. Dużo terenów wiejskich i miasteczek. Główna fabuła jest krótsza niż w Red Dead 2, a głównym motywem przewodnim jest kilka wątków dotyczących przestępców próbujących rozgryźć sytuację. Walka o rodzinę. Brzmiało to dla mnie jak bardziej realistyczna historia, ale w misjach nadal jest sporo typowego szaleństwa. Słyszałem, że niektóre są inspirowane filmami z serii "Szybcy i wściekli", na przykład podobno jest tam scena pościgu w skarbcu, podobna do tej z filmu "Szybcy i wściekli 5
W ramach dodatkowego kontekstu, oto jak wyglądał przybliżony czas potrzebny na przejście kampanii w kilku popularnych produkcjach Rockstar:
- Red Dead Redemption 2 - 50 godzin
- GTA 5 - 32 godziny
- GTA San Andreas - 32 godziny
- GTA 4 - 28 godzin
- Red Dead Redemption - 18 godzin
Od insidera wiemy na ten moment, że gra ma być krótsza niż Red Dead Redemption 2, ale bliska prawdopodobnie sequelowi. Czyżby kampania miała zająć 50 godzin? Albo 45? Względem Grand Theft Auto 5 byłby to bardzo duży przeskok oznaczający jednocześnie jeszcze większą i rozbudowaną produkcję. Jak zaznaczył jednak w swojej wypowiedzi LegacyKillaHD, mnóstwo dodatkowej zawartości spokojnie wystarczy, żeby w nowej odsłonie GTA ponownie spędzić nawet kilkaset godzin.
Weterani serii doskonale wiedzą, że GTA to sandbox jedyny w swoim rodzaju, który za pomocą poprzedniej części zebrał wokół siebie ogromną społeczność. Część z graczy uczestniczy w serwerach RP, inni grają online, ścigają się, polują na osiągnięcia albo próbują zdobyć jak największą ilość pieniędzy w grze. Liczba modów i aktywnych użytkowników zapewnia niezliczone możliwości. Trudno uwierzyć, aby GTA 6 miało coś zmienić pod tym względem.