Horizon Zero Dawn z ostatnią większą łatką na PC

​Debiut Horizon Zero Dawn na PC nie należał do najbardziej udanych - gra miała spore problemy z płynnym działaniem. Deweloperzy ze studia Guerrilla nie spoczęli jednak na lurach i nie zajęli się liczeniem pieniędzy, lecz wzięli się za intensywne łatanie, czego efektem jest znaczna poprawa.

Dzisiaj produkcja działa i wygląda dużo lepiej niż w dniu debiutu na komputerach osobistych, co - przypomnijmy - nastąpiło 7 sierpnia ubiegłego roku. Teraz deweloperzy opublikowali jeszcze jedną większą aktualizację, lecz zapewniają jednocześnie, że to dla nich koniec szerszych prac nad tytułem.

Aktualizacja oznaczona jako v1.10 zajmuje się wszystkimi pozostałymi do rozwiązania kwestiami. Faktycznie, w sieciach społecznościowych gracze donoszą, że jest lepiej. Zniknęły zwłaszcza problemy z zacinaniem, które - po części - usunięto w poprzedniej łatce, ale - jak widać - nie w całości.

Reklama

Takich większych aktualizacji nie powinniśmy już spodziewać się w przyszłości, ponieważ - jak podano w ogłoszeniu - większość deweloperów przenosi się do prac nad kontynuacją, Horizon Forbidden West. "Przechodzimy do niższej częstotliwości łatek" dla Zero Dawn na PC - napisano.

Zgodnie z oczekiwaniami, Sony zapowiedziało kontynuację Horizon Zero Dawn z 2017 roku podczas prezentacji w czerwcu 2020 roku. Sequel zmierza oczywiście także na PlayStation 5. Bohaterką ponownie będzie Aloy, która tym razem - jak inteligentnie zgadujemy - wybierze się na zachód.

Z krótkiego trailera dowiedzieliśmy się, że produkcja będzie wyglądała bardzo ładnie, a nasza postać zamierza szukać wskazówek na temat swojej przeszłości, ale także na temat wydarzeń, które wywołały post-apokaliptyczną katastrofę i dały początek wielkim robotom, które opanowały świat.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Horizon Zero Dawn
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy