Horizon Zero Dawn ma sporo problemów technicznych na PC
Horizon Zero Dawn ukazało się na PC i choć nowa konwersja wypada całkiem dobrze, to wielu graczy narzeka na problemy techniczne. Ich załatanie jest obecnie priorytetem dla deweloperów - zapewniają przedstawiciele studia Guerrilla Games, odpowiedzialnego za popularną produkcję.
Posiadacze wysokiej klasy sprzętu, znacznie wykraczającego poza rekomendowaną specyfikację, potwierdzają, że gra wygląda świetnie, ale działa już raczej dość słabo, w okolicach 20-30 klatek na sekundę. Co więcej, momentami odświeżanie ekranu zaczyna zacinać i wygląda jak pokaz slajdów.
Mówimy o trzyletniej produkcji z PS4, działającej na silniku Decima, która to technologia - jak pokazało Death Stranding - może radzie sobie na PC bez żadnych problemów i to przy bardzo wysokiej płynności. Tymczasem Guerrilla to właśnie twórcy tego silnika, więc skąd te problemy?
Specjaliści z kanału Digital Foundry także określają prace Holendrów jako "rozczarowujący port", a sieci społecznościowe pełne są narzekań - nie ma więc mowy o przypadku. Sytuacja jest o tyle dziwna, że na niektórych konfiguracjach - nawet słabszych - gra działa płynnie i bez problemów.
"O dziwo, nawet mocny sprzęt nie będzie gwarancją działania w stabilnych 60 klatkach na sekundę. Guerrilla Games za optymalizację wersji na PC zasłużyło co najwyżej na czwórkę" - napisaliśmy też w naszej recenzji Horizon Zero Dawn w wersji na komputery osobiste.
"Monitorujemy wszystkie kanały i zdajemy sobie sprawę, że cześć graczy doświadcza awarii i innych problemów technicznych. Te doniesienia są dla nas najwyższym priorytetem" - zapewnili twórcy w komunikacie opublikowanym na karcie produktu na Steamie, gdzie oceny graczy są "mieszane".
"Doceniamy wysiłek osób, które poświęciły czas na zgłaszanie problemów na Steamie, Reddicie i na naszej stronie. Prosimy nadal korzystać z tych miejsc. Wasze raporty są - i zawsze były - bardzo pomocne dla naszych zespołów" - dodają deweloperzy. Pozostaje więc czekać na aktualizacje gry.
