Horizon Forbidden West na 14-minutowej rozgrywce. Gra wygląda przepięknie

​Sony w trakcie prezentacji State of Play pokazało wczoraj późnym wieczorem 14 minut rozgrywki Horizon Forbidden West na PS5. W materiale filmowym bohaterka Aloy walczy z gigantycznymi, podobnymi do zwierząt maszynami, ale również z ludzkimi oponentami na pięknej postapokaliptycznej plaży.

Prezentacja ujawniła, że Aloy otrzymała nowe narzędzia do poruszania się po Zakazanym Zachodzie, takie jak maska ​​do nurkowania, która pozwala jej nurkować pod wodą i lotnia przypominająca Breath of the Wild.

Wygląda na to, że podobnie jak w pierwszej grze, naszą podstawową bronią będzie łuk, za pomocą którego będziemy zasypywać wrogów gradem różnorodnych strzał, ale nie zabraknie też swoistej futurystycznej włóczni, która także doczeka się nowych możliwości, w tym potężnych ataków nokautujących wrogów. Nie zabraknie też nowych przeciwników, a gwiazdą zaprezentowanego materiału jest ogromny robot przypominający mamuta.   

Reklama

Horizon Forbidden West to kontynuacja niezwykle udanego Horizon Zero Dawn. Będzie to niewątpliwie największy tytuł Sony w tym roku, zakładając oczywiście, że gra nie zaliczy opóźnienia i rzeczywiście ukaże się w drugiej połowie 2021 roku, a God of War: Ragnarok zostanie w końcu oficjalnie przesunięty na 2022 rok (co jest już praktycznie pewne).

Gra zmierza również na PS4, jednak nadal nie wiemy, kiedy dokładnie. W 2020 roku deweloper Guerrilla Games powiedział, że "dąży" do wydania Forbidden West w 2021 roku, ale w nowym poście na blogu Ben McCaw z Guerrilla powiedział: "Nie mamy jeszcze dokładnej daty premiery, ale prace są w toku i wkrótce będę miał dla Ciebie nowe informacje".




INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy