Hollywoodzcy aktorzy szykują kolejny strajk. Kto tym razem na celowniku?

Wstępne porozumienie pomiędzy scenarzystami a producentami filmowo-telewizyjnymi, do którego doszło na początku tego tygodnia, nie kończy strajków hollywoodzkich twórców. Wciąż strajkują bowiem walczący o swoje prawa aktorzy.

Oni nie tylko nie zamierzają kończyć protestu, ale chcą rozpocząć jeszcze jeden. Tym razem na celowniku związku zawodowego SAG-AFTRA są producenci gier wideo.

Jak informuje portal "Variety", aż 98,32 proc. uprawnionych do głosowania członków aktorskiego związku zawodowego SAG-AFTRA zagłosowało za rozpoczęciem strajku przeciwko producentom gier wideo. Konkretniej mowa o 10 dużych firmach zajmujących się tworzeniem gier wideo. Takie wyniki głosowania nie oznaczają jeszcze, że od razu wstrzymane zostaną prace przy trwających właśnie projektach.

Reklama

Negocjacje pomiędzy obiema stronami trwają już od października 2022 roku. Ich tematem są wszelkie aktywności aktorskie wykonywane w trakcie produkcji gier wideo: dubbing, przechwytywanie ruchu, czyli tzw. technologia motion capture, prace kaskaderskie itp. Głosowanie dotyczące kolejnej fazy strajku prowadzone było od 5 września, a zakończyło się w poniedziałek 25 września. Korporacje, o których mowa to: Activision Productions Inc, Blindlight LLC, Disney Character Voices Inc., Electronic Arts Productions Inc., Formosa Interactive LLC, Insomniac Games Inc., Epic Games, Take 2 Productions Inc., VoiceWorks Productions Inc. oraz WB Games Inc.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Hollywood | gry wideo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy